Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O krok od tragedii! Maluch wybiegł przed samochód na al. Wyzwolenia w Szczecinie. WIDEO

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Zdarzenie z al. Wyzwolenia w Szczecinie zostało zarejestrowane przez jednego z kierowców i udostępnione na profilu "STOP CHAM". To cud, że dziecku nic się nie stało. Na pochwałę zasługuje postawa policjanta, który zatrzymał radiowóz, żeby ratować chłopca.

Do niebezpiecznej sytuacji na drodze doszło w godzinach popołudniowych, na ul. Wyzwolenia. Policjant ze szczecińskiej drogówki, który jechał na zdarzenie drogowe, był świadkiem wejścia na ruchliwą jezdnię kilkuletniego dziecka.

Widząc tę sytuację młodszy aspirant Krzysztof Kuligowski natychmiast zajechał radiowozem drogę, tak aby nie doszło do potrącenia dziecka. Następnie wybiegł z pojazdu, aby w sposób bezpieczny zabrać chłopca ze środka jezdni.

Równolegle w tym czasie do małoletniego podbiega kobieta, która była świadkiem tej groźnej sytuacji. Po chwili przestraszony chłopiec był już rekach swojej mamy, której uciekł podczas zabawy na podwórku.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na [email protected]!

ZOBACZ TEŻ:

Po raz czwarty firma Oponeo we współpracy z Yanosikiem opracowała Ranking Miast Przyjaznych Kierowcom. Na którym miejscu jest Szczecin? Jak eksperci oceniają nasze miasto? Zobacz szczegółowy opis rankingu! >>>POLECAMY RÓWNIEŻ: Ranking miast przyjaznych kierowcom 2019. Jak wypadł Szczecin?

Ranking Miast Przyjaznych Kierowcom 2020. Jak wypadł Szczecin?

Najważniejsze informacje z regionu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: O krok od tragedii! Maluch wybiegł przed samochód na al. Wyzwolenia w Szczecinie. WIDEO - Głos Szczeciński