Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnicy nic już nie stoi na drodze

(ab)
Wjazd na obwodnice od strony Koszalina wygląda imponująco.
Wjazd na obwodnice od strony Koszalina wygląda imponująco. Archiwum
Burmistrz Sławna Mirosław Bugajski ogłosił właśnie, że nic już nie stoi na drodze sławieńskiej obwodnicy.

Lokatorzy domu, który stoi w miejscu, gdzie obwodnica ma się zaczynać, dostaną od miasta mieszkanie komunalne - trzy pokoje przy ul. Wojska Polskiego. Mieszkańcy cieszą się, że będzie obwodnica, ale też i oburzają, że za taką cenę…Powód wzburzenie mieszkańców jest takie, że prócz komunalnego mieszkania Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad kupiła mieszkańcom od miasta z 50% zniżką dwupokojowy lokal przy ul. Gdańskiej oraz wypłaci im resztę pieniędzy z sumy wyliczonej przez rzeczoznawcę.
Kamil Gondek, syn właścicielki, w imieniu swoim, mamy i reszty mieszkańców domu, mówił wielokrotnie, że nie wyprowadzą się do gorszych warunków, niż te, które mają przy ul. Gdańskiej. - W tyle osób mamy się gnieździć w dwupokojowym mieszkaniu? Postawił warunek - albo znajdzie się jeszcze jedno mieszkanie, albo rodzina się nie wyprowadzi. - Lubimy nasz dom. Najchętniej wcale byśmy się z niego nie ruszali.
Mariusz Golba, mieszkaniec Sławna: - Uważam, że pani Brant i jej syn wykorzystują sytuację. Co mieszkańców Sławna albo GDDKiA obchodzi, że dom, w którym mieszka pani Brant, był własnością człowieka, który miał innych spadkobierców, i że po jego śmierci trzeba było uporządkować sprawy majątkowe? Moim zdaniem trzeba było przeprojektować obwodnicę tak, by omijała ten dom, i tyle. Niechby sobie mieszkali obok! Szkoda, że projektanci od razu nie wzięli tego pod uwagę.
Krystyna Tęgosik, radna, jest oburzona: - To niesprawiedliwe! Nie tylko ze względu na nasze biedne miasto, które do tego dopłaca i na 48 rodzin, które czekają na mieszkanie komunalne, ale i na właścicielkę drugiej połowy domu, która wzięła pieniądze i o nic więcej miasta nie prosiła - ani o bonifikaty, ani o mieszkania komunalne.
Burmistrz przyznał nam się, że prywatnie nie pochwala zachowania mieszkańców domu, ale powstanie obwodnicy w terminie jest sprawą najważniejszą. Iwona Pilipczuk z GDDKiA nie po raz pierwszy miała do czynienia z taką sytuacją. Przywykła do tego, że ludzie próbują wykorzystać sytuację. Cieszy się jednak, że to koniec sprawy, bo wykonawca - firma "Budimex" - od dawna upomina, że dom dawno powinien już być zburzony.
Właścicielka drugiej połowy domu Helena Majewska, dawno już wzięła pieniądze od dyrekcji i kupiła sobie na osiedlu małe mieszkanko. Resztę wpłaciła do banku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!