Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obywatel pyta burmistrza Białogardu. Za odpowiedź trzeba zapłacić

Jakub Roszkowski [email protected]
Krzysztof Bagiński, burmistrz Białogardu.
Krzysztof Bagiński, burmistrz Białogardu.
Burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński udostępnił mieszkańcowi informację publiczną, ale za udzielenie wyjaśnień nałożył na niego opłatę. - To żałosne. To przecież wbrew prawu - nie dowierza, patrząc w dokumenty, mężczyzna.

- Nie chodzi już o tę opłatę, bo nie jest wysoka, ale o sam fakt domagania się od pytającego pieniędzy za udostępnienie, bądź co bądź, informacji publicznej - denerwuje się Adam Kołacki z Białogardu.

To właśnie on zapytał burmistrza, ile dokładnie miasto zapłaci firmie, która wygrała przetarg na odbieranie odpadów komunalnych i ile wyniosą dochody z zagospodarowania tych odpadów.

Odpowiedź dotarła do Kołackiego w takiej formie, w jakiej poprosił w udostępnionym mu wniosku, czyli pocztą. Burmistrz wyjaśnia, że wynagrodzenie firmy - umowa zawarta na cztery lata - nie przekroczy kwoty 10,2 miliona złotych. Są tam jeszcze podane kwoty w rozbiciu na krótsze okresy i informacja, że za zagospodarowanie odpadów w lipcu przychód wyniesie około 270 tysięcy złotych. Cała odpowiedź, wraz ze wstępem, powołaniem się na przepisy, to łącznie jedynie 34 linijki tekstu. Jej koniec jest jednak zaskakujący. Zgodnie z zarządzeniem burmistrza nr 186/04 na pytającego nałożono opłatę w wysokości 12 złotych. Pieniądze mają być przelane na konto, którego numer podano w piśmie.

- Przepisy prawa, regulujące dostęp do informacji publicznej jasno określają, że wyceniony koszt za udostępnienie informacji publicznej ma odzwierciedlać tylko koszty dodatkowe. Tutaj takich nie było. Zarządzenie, na które powołuje się burmistrz, naliczając opłatę, jest więc niezgodne z prawem. Powinno zostać uchylone. To powinno też skutkować zwrotem nienależnie pobranych opłat za dostęp do informacji publicznej - komentuje Kołacki. Tuż przed weekendem złożył więc do burmistrza oficjalny wniosek o uchylenie niezgodnego z prawem zarządzenia.

Przepisy prawa i orzeczenia sądów rzeczywiście potwierdzają przypuszczenia Kołackiego. Ustawa o dostępie do informacji publicznej przewiduje wprawdzie opłaty, ale "wyceniony koszt ma odzwierciedlać koszty dodatkowe". Sąd Okręgowy w Katowicach orzekł w podobnej sprawie, że "każde zadanie publiczne wymaga odpowiedniej organizacji administracji, ale z tych przyczyn nie można uznać za dodatkowe normalnych czynności, które towarzyszą realizacji zadania". Natomiast Naczelny Sąd Administracyjny i Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu oraz WSA w Kielcach stwierdziły, że "pobieranie opłaty przez organ zobowiązany do udostępniania informacji publicznych stanowi wyjątek od zasady bezpłatności". I dalej: "Takie stanowisko (opłata wyliczona na podstawie zarządzenia burmistrza - dop. red.) nie jest uprawnione. Przepis ustawy nie daje organowi uprawnienia do określania ryczałtowych stawek za dodatkową pracę urzędników".

- Dlatego właśnie dziś zwolniłem pana Kołackiego z tej opłaty - powiedział nam wczoraj burmistrz Krzysztof Bagiński. - Oczywiście, zarządzenie musi być poddane korekcie. Pochodzi z 2004 roku i rzeczywiście nie pasuje już do obowiązującego dziś prawa - przyznał na koniec.

Zarządzenie burmistrza Białogardu - do zmiany

Opłata za wyszukanie informacji: 2,10 zł za wyszukanie 5 dokumentów; 4,10 zł za wyszukanie 6 - 20 dokumentów; 10,10 zł za wyszukanie ponad 20 dokumentów. Opłata za sporządzenie kserokopii: 60 gr za kartkę formatu A4, 1,20 zł za kartkę formatu A3. Opracowanie informacji zbiorczej (tabelki) - 12 zł za stronę A4. Usunięcie z treści informacji danych poufnych - 5 złotych. Za zapisanie informacji na elektronicznym nośniku danych - 4 zł za tekst formatu A4 i 6 zł za tekst formatu A3.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera