MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od 6 do 12 milionów za przebudowę placu w Szczecinku

Rajmund Wełnic
Wizualizacja placu Wolności przed szczecineckim ratuszem po generalnej przebudowie zaplanowanej na najbliższe kilkanaście miesięcy.
Wizualizacja placu Wolności przed szczecineckim ratuszem po generalnej przebudowie zaplanowanej na najbliższe kilkanaście miesięcy. UM Szczecinek
Zaskakująca rozpiętość cenowa ofert aż czternastu firm, które stanęły do przetargu na przebudowę placu Wolności i deptaka 9 Maja w Szczecinku.

W ratuszu otwarte zostały koperty z ofertami na przebudowę placu Wolności i sąsiedniej ulicy 9 Maja. - Wpłynęło aż 14 ofert - mówi Ryszard Kotynia z wydziału inwestycyjnego w Urzędzie Miasta. Przedsiębiorcy dość zaskakująco skalkulowali koszty - najtańsza jest firma Tebra z Koszalina, która chce wykonać zadanie za 5,95 miliona zł, a najdroższa - i to prawie dwa razy - jest Matbud z Łęczna koło Białogardu. Teraz urzędnicy sprawdzą wszystkie oferty od strony formalnej i - jeżeli nie będzie żadnych uchybień - wybiorą najkorzystniejszą. Wykopki na głównym placu rozpoczną się wczesną wiosną, inwestycja zakończy się w roku przyszłym.

Zakres prac jest olbrzymi, bez przesady można powiedzieć, że całkowicie odmieni oblicze reprezentacyjnych miejsc Szczecinka. Przez dwie dekady, gdy deptak i plac przed ratuszem wyłożono polbrukiem, zestarzały się one w sposób wręcz szokujący. Całości fatalnego obrazu dopełnia ulokowana na środku placu Wolności fontanna, wielka, kosztowana w utrzymaniu, zarośnięta glonami, która nie dosyć, że szpeci, to jeszcze uniemożliwia zagospodarowanie przestrzeni w centrum np. podczas różnych imprez.

Jak będzie wyglądał nowy deptak i plac? Koncepcja jest autorskim projektem Tomasza Wolanina, architekta miejskiego. Dopracowuje on ostatnie szczegóły projektu i dlatego prosi o jeszcze trochę cierpliwości, bo nie chce pokazać niegotowej wizualizacji. To, co mieliśmy okazję zobaczyć, można określić dwoma słowami: prostota i funkcjonalność.

- Nawierzchnia w dużej części będzie wykonana z granitowej kostki, właściwie płyt, o różnej kolorystyce, ostro ściętej - wiceburmistrz Daniel Rak tłumaczy, że takie powierzchnie są łatwiejsze w utrzymaniu i wygodne dla pieszych. - Ale też granit złamiemy połaciami z koloryzowanego betonu. Jak już wspomnieliśmy, zniknie obecny „element wodny”. Zamiast niego pojawią się fontanny tryskające wprost z powierzchni placu. - Będą one w dwóch miejscach: koło budynku na rogu ulicy Bohaterów Warszawy na przedłużeniu ulicy 1 Maja i wzdłuż ratusza - mówi Daniel Rak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!