Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddaj 1 procent: Kto pomoże Kindze?

Ilona Stec [email protected]
Rodzice 4-letniej Kingi Radziejewskiej z Krosina (w gminie Grzmiąca) marzą, by dziewczynka mogła, jak inne dzieci, bawić się i poruszać na własnych nóżkach.

Chcesz pomóc?

Chcesz pomóc?

Oto dane, które należy wpisać w odpowiednich rubrykach formularza PIT, by pomóc Kindze: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", KRS 0000037904 i - w rubryce: cel szczegółowy - Radziejewska Kinga (5009).

Kinga urodziła się z zespołem Angelmana, ciężką genetyczną chorobą neurologiczną, której towarzyszy padaczka i niedorozwój psychoruchowy.

- Na tę chorobę nie ma leków. Stan zdrowia córki może poprawić tylko ciągłe usprawnianie. Kinga jest codziennie rehabilitowana, staramy się, by jak najczęściej jeździła na turnusy rehabilitacyjne. Postępy już są. Córka chodzi trzymana za jedną rączkę. Jest bardzo pogodna. Uczymy ją komunikowania się z nami i innymi ludźmi, by kiedyś umiała się porozumieć, potrafiła wytłumaczyć o co jej chodzi - mówi mama Kingi, Iwona Wachnik.

W zeszłym roku wystąpiło załamanie w stanie zdrowia dziewczynki, ale znów jest lepiej. Rodzice nie ustają w staraniach o zapewnienie jej jak najlepszej opieki. Niestety, leczenie i rehabilitacja wiążą się z dużymi wydatkami, tymczasem pracuje tylko tata, a w domu jest jeszcze trójka rodzeństwa Kingi. - Staramy się, by córka mogła być rehabilitowana przez najlepszych specjalistów. Raz w tygodniu obowiązkowo jeździmy z nią na zabiegi i ćwiczenia usprawniające do specjalistycznych poradni.

Gdybyśmy mieszkali w mieście, byłoby nam łatwiej. Niestety, mieszkamy pośrodku między Koszalinem i Szczecinkiem. Dojazdy na leczenie i rehabilitację sporo nas kosztują. Kosztowne są też turnusy rehabilitacyjne. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dokłada do turnusów tylko raz w roku - około 1300 zł. Dziecko musi jechać razem z opiekunem. Taki wyjazd kosztuje około 4000-5000 złotych. Gdyby nie jeden procent od podatków, nie wystarczyło, by nam nawet na jeden turnus - dodaje Iwona Wachnik.

Kinga korzysta z pomocy Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". W zeszłym roku z jednoprocentowych odpisów podatkowych na jej "subkoncie" udało się zebrać ponad 11 tysięcy złotych. Z tych pieniędzy fundacja dofinansowała Kindze turnusy rehabilitacyjne, zakupy leków, koszty dojazdów na leczenie i rehabilitację. - Bardzo dziękujemy wszystkim za okazane serce i dotychczasowe wsparcie. Bardzo liczymy też na dalszą pomoc - apelują rodzice Kingi Iwona Wachnik i Wiesław Radziejewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!