Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddział wewnętrzny szpitala w Białogardzie będzie nieczynny do kwietnia

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
archiwum polskapress
- Jest decyzja wojewody zezwalająca nam na zamknięcie oddziału wewnętrznego szpitala do końca marca – poinformował Zygmunt Baś, prezes Regionalnego Centrum Medycznego w Białogardzie.

Oddział wewnętrzny w szpitalu w Białogardzie jest nieczynny już od końca stycznia tego roku. Powód – rezygnacja z pracy dwóch kluczowych na oddziale lekarzy.

- Trwają rozmowy z innymi lekarzami, ale na razie, przyznam, nie mamy żadnych konkretów - mówi dalej prezes Baś. Początkowo oddział miał być nieczynny tylko przez miesiąc. Teraz wiemy, że nie będzie czynny przynajmniej dwa miesiące. Prezes RCM zapewnia jednak, że robi wszystko, by znaleźć lekarzy i ponownie uruchomić oddział.

– Mamy nawet umowy z dwoma firmami rekrutacyjnymi, więc wierzę, że lada dzień będziemy już mieli pełną obsadę – dodaje.

– Zapraszam chętnych do mnie na rozmowy. Oferuję naprawdę dobre warunki pracy – zachęca.

Na razie jednak prezes ma też sporo innych problemów, m.in. wzrost tzw. kosztów krótkoterminowych, konieczność rozliczenia się z poprzednim dzierżawcą lecznicy, problem z rozliczeniami pracowników.

– O tym ostatnim na razie nie chcę rozmawiać. To sprawa między szpitalem, pracownikami a firmą rozliczającą – ucina. Prawdopodobnie pracownicy dostali więcej pieniędzy, a mniej zapłacili podatków. To jednak – jak słyszymy - problem szpitala i księgowości, a nie załogi. Natomiast powodem wzrostu kosztów krótkoterminowych były pewne usterki, które należało usunąć po kontrolach nadzoru budowlanego i sanepidu. Zostały uregulowane.

Regionalne Centrum Medyczne w Białogardzie to spółka samorządowa, która zarządza białogardzką lecznicą. Dodajmy, że zarządza szpitalem ponownie. Przez ponad trzy lata lecznica była w rękach prywatnej spółki Centrum Dializa z Sosnowca. Tyle że CD w połowie ubiegłego roku zrezygnowała z działalności w Białogardzie.

Samorządowcy z powiatu zapewniali, że przejęcie szpitala z prywatnych rąk i jego powrót pod skrzydła powiatu, to bardzo dobra informacja dla pacjentów. Ale to także potężne koszty. Dlatego starostwo złożyło wniosek o dotację w wysokości ponad 5 milionów złotych na dofinansowanie budowy bloku operacyjnego, zakup nowoczesnego sprzętu.

– Wiem, że nasz wniosek jest już w kancelarii premiera, więc lada dzień powinniśmy dostać informację o losach tej dotacji – powiedział nam starosta Piotr Pakuszto.

Przy okazji zapewnił, że jeśli chodzi o najgorętszą dziś sprawę medyczną na świecie, czyli koronawirus i jego epidemię, to powiat białogardzki jest na wypadek pojawienia się tej choroby w regionie, przygotowany.

Zobacz także Czesław Hoc o sytuacji szpitala w Białogardzie (archiwum)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo