Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odrażające treści z sieci. Fajny brunet się ujawnił

Inga Domurat [email protected]
Czytelnik
Po ujawnieniu przez nas naszpikowanej treścią pornograficzną rozmowy na internetowym czacie z 12-latką, w którą wcielił się nasz Czytelnik, jego rozmówca sam zgłosił się na policję.

Artykuł ukazał się w "Głosie" w poprzednią środę na pierwszej stronie. Ujawniliśmy w nim jedynie krótki fragment rozmowy na czacie między "fajnym brunetem" a 12-latką, którą w rzeczywistości był nasz Czytelnik ze Świdwina (nazwisko do wiadomości redakcji). Przygotował tę prowokację, by na własnej skórze przekonać się, że w sieci aż roi się od prawdopodobnych pedofilów i zboczeń-ców, którzy w internecie szukają swoich potencjalnych ofiar.
Czytelnik zalogował się na regionalnym czacie jednego z portali internetowych jako 12-latka i czekał na zaczepkę. Doczekał sie ich aż 30 w ciągu jednego wieczoru. W tym rozmowę zaczął z nim "fajny brunet" (taki pseudonim nadał sobie jego rozmówca), który po dwóch pytaniach o imię i wiek od razu skierował rozmowę na inne tory. W pisanych przez niego zdaniach roiło się od treści pornograficznych, w których z detalami opisywał, jak zamierzałby obcować seksualnie ze swoją 12-letnią rozmówczynią. Wypytywał, gdzie mieszka, sam pisząc, że jest z Koszalina. Proponował spotkanie, a nawet pieniądze za konkretne usługi seksualne. Opublikowaliśmy fragment dialogu, z komentarzem Henryka Zabrockiego - pedagoga, rodzinnego terapeuty i edukatora seksualnego, który nie miał wątpliwości, że rozmówcą rzekomej dziewczynki jest osoba skierowana na dzieci, przejawiająca skłonności pedofilskie.

O sprawie została powiadomiona policja. Jednak nim zdążyła oficjalnie zadziałać, "fajny brunet" po przeczytaniu artykułu sam zgłosił się skruszony i przerażony. - Potwierdzam ten fakt. 25-letni mieszkaniec Koszalina zgłosił się na policję w czwartek rano - informuje Aneta Skupień, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. - Mężczyzna złożył wyjaśnienia. Ich treści nie mogę ujawnić. Nie został zatrzymany, ale jego sprzęt komputerowy zabezpieczyliśmy. Na tym etapie śledztwa mężczyźnie nie postawiliśmy żadnego zarzutu. Ale prokuratura bada tę sprawę w kierunku popełnienia przestępstwa przewidzianego w artykule 200a, paragraf 2 Kodeksu karnego: "Kto za pomocą systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!