- To mocno utrudniało nam przygotowania do meczu, ale nasi rywale przeżywają podobne problemy - powiedział Piotr Stasiuk, trener Gwardii. - O wyniku decydować będzie mentalność, bo zamieszanie związane z Covidem-19 nie służy nikomu. Z racji dość długiej przerwy brakuje nam ogrania, ale bez względu na to, celujemy w trzy punkty, nie ma innej opcji. Skupiamy się tylko i wyłącznie na tym meczu. Zbyt daleko w przyszłość nie ma sensu wybiegać, bo sytuacja pandemiczna zmienia się jak w kalejdoskopie - dodał.
Gwardia zazwyczaj nie przegrywa z Tytanami (wyjątkiem jest pucharowa porażka z grudnia ubiegłego roku). Wejherowianie w tym sezonie cały czas czekają na pierwszy komplet punktów. Gwardia, z dorobkiem 7 punktów, plasuje się na 6. pozycji, Tytani dryfują zaś na dnie ligowej stawki. W środku tygodnia drużyna z Wejherowa, w zaległym meczu 6. kolejki, przegrała z Sokołem Porcelana Lubiana Kościerzyna 25:34 (10:16). Sobotni mecz w hali przy ul. Fałata odbędzie się bez udziału kibiców. W związku z tym planowana jest transmisja za pośrednictwem klubowego Facebooka.
Czołówka strzelców: 1. Grzegorz Dorsz (GKS Żukowo, 44 bramki w 5 meczach), 2. Dominik Sonnenfeld (34/6), 3. Bartosz Janiszewski (obaj USAR Kwidzyn, 32/5), 4. Maksim Kruczkow (Gwardia Koszalin, 31/5). (kmb).
Zobacz także: Trener Łukasz Drożdżal po meczu Gwardia Koszalin - Bałtyk Gdynia (2:0)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?