Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odrzucony kochanek wysłał dziewczynie bombę

red
29 października 1946 roku na posterunek milicji w Dzegowie, dzisiejszym Dygowie w granicy powiatu kołobrzeskiego wkroczyła przerażona i wściekła jednocześnie 24-letnia Helena T. Przerażona, bo miała już nie żyć. Wściekła, bo nie wiedziała, kto ją chciał zabić.

Łucja R., pracownica Urzędu Pocztowego w Kołobrzegu, dobrze zapamiętała tego klienta.

– Do okienka podszedł osobnik, który w języku niemieckim zażądał dziesięciozłotowych znaczków pocztowych. Nie przypominam sobie, żebym ja pierwsza odezwała się do niego po niemiecku, tym bardziej że język ten znam słabo – opisywała prokuratorowi.

KLIKNIJ>>> Interesuje Cię historia regionu? Poznaj historię Pomorza pisaną zbrodnią

– Ponieważ nieznany mi osobnik mówił po niemiecku nieporadnie, zorientowałam się, że jest on Polakiem. Zdenerwowało mnie to – podkreśliła. No bo przecież, po co udawać Niemca? Szczególnie tuż po wojnie.

Otóż był powód. Mężczyzna nadał kilogramową paczkę, z którą wolał nie być później kojarzony. – Ubrany w letni płaszcz, średniego wzrostu, szczupły i młody, włosy jasny blond – opisała urzędniczka.

Szczegóły sprawy, relacje świadków, zdjęcia oryginalnych dokumentów sądowych oraz finał sprawy na portalu Zbrodnie Pomorza.

Ukazała się już trzecia część naszego magazynu Zbrodnie Pomorza.

Zbrodnie Pomorza - odkryj mroczne historie regionu!

  • w każdym miesiącu opisujemy dziesięć historii kryminalnych nawet sprzed ponad 70 lat!
  • prezentujemy unikatowe zdjęcia, filmy i relacje świadków
  • publikujemy oryginalne akta opisywanych spraw
  • przedstawiamy interaktywne osie czasu oraz wirtualne spacery
  • historie dzielimy na części, które publikujemy na początku nowego miesiąca

Zdecyduj, którą część chcesz odkryć lub wybierz pełen pakiet!

W najnowszym wydaniu:

Służba na czterech łapach - reportaż wideo o psach w koszalińskiej policji.
Zakład Karny w Koszalinie - reportaż wideo z koszalińskiego więzienia.
Ostatnia cela śmierci w Polsce - reportaż z celi gdzie wykonywano karę śmierci.

Poza tym 10 wstrząsających historii z regionu. Wśród nich:

Wódka, nuda i mundur
Miał z karabinem w dłoniach pilnować, by nikt z domowników nie przeszkodził rabusiom w plądrowaniu domu. Nie wiedział tylko, że spust jego broni jest uszkodzony.

Wybuchowa przesyłka
29 października 1946 roku na posterunek milicji w Dzegowie, dzisiejszym Dygowie w granicy powiatu kołobrzeskiego wkroczyła przerażona i wściekła jednocześnie 24-letnia Helena T. Przerażona, bo miała już nie żyć. Wściekła, bo nie wiedziała, kto ją chciał zabić.

Nie grajcie już walca
ORMO swe niechlubne miano wypracowywała rękami członków sukcesywnie już od momentu jej powołania. Broń i namiastka władzy nad innym człowiekiem – to niektórym przewracało w głowach.

Urażona duma
Przekonany, że wraz z otrzymaną pepeszą posiadł potężną władzę, żądał bezgranicznego posłuszeństwa. Sprzeciw? To jak plama na autorytecie. Nie, to nie wchodziło w grę...

Część trzecia Zbrodni Pomorza ukazała się 1 grudnia i jej koszt to 6,15 zł. Można również kupić pakiet wszystkich historii publikowanych do grudnia - cena: 12,99.

Zbrodnie Pomorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!