Odznaczenia i nagrody dla nauczycieli

W koszalińscy pedagodzy nagrody prezydenta miasta odebrali w ratuszu.

- Spotykamy się tutaj w gronie najlepszych z najlepszych. Gdyby tak z obecnych tu na sali nauczycieli utworzyć szkołę, taką od przedszkola po szkołę ponadgimnazjalną, to mielibyśmy najlepszą placówkę w Polsce - chwalił kadrę pedagogiczną Krzysztof Rembowski, wicekurator zachodniopomorskiej oświaty.

Natomiast poseł - Jan Kuriata - wspominał jak to on w 1982 roku rozpoczynał pracę nauczyciela, że chciał nim być i dobrze wie, co pedagogów boli. - Znana jest mi gorycz, rozczarowanie, poczucie złej oceny naszej pracy przez społeczeństwo; że mamy ferie, wakacje, 18 godzin pracy, a że jeszcze mało i wyciągamy rękę po więcej - wyliczał poseł Kuriata. - A przecież nauczycielom rodzice powierzają swoje dzieci na długie lata. Często na nas tylko spychają odpowiedzialność za edukację swoich pociech. Mając tę świadomość, życzę wam, drodzy nauczyciele, by powołanie do tego zawodu nigdy w was nie ustawało.

Przemówień było jeszcze kilka, a po krótkiej uczniowskiej prezentacji artystycznej, rozpoczęło się wręczanie odznaczeń, medali i nagród resortowych, państwowych, związkowych.

Kilka godzin później już tylko nauczyciele z Koszalina otrzymali nagrody prezydenta miasta w ratuszu. Dostało je 48 pedagogów.