Chłopak miał ojcu pomóc wyjechać z posesji. Mężczyzna siedział za kierownicą ustawionego tyłem do wyjazdu renault megane. Syn, stojąc za autem, miał ręką dawać sygnały ojcu, czy ten ma wolny wyjazd. Marian L. tak cofał, a syn go tak naprowadzał, że chwila nieuwagi wystarczyła, by samochód wjechał w nogę chłopaka, łamiąc ją na miejscu.
Matka i żona sprawcy wypadku z wiadomych przyczyn nie chce wnosić oskarżenia przeciwko mężowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?