Właśnie rozpoczęła się przebudowa około kilometrowego odcinka, od dworca kolejowego do ul. Wyszyńskiego. Położona będzie nowa nawierzchnia i chodniki, odwodnienie. Chociaż jezdnia zostanie zwężona do siedmiu metrów, ma być bardziej przejezdna. Powstaną bowiem place i zatoki parkingowe oraz autobusowe. Ze skrzyżowania z Piłsudskiego zniknie też wysepka, przy której gubili się niektórzy - szczególnie obcy - kierowcy. Nowy wygląd przybierze też deptak przy dworcu PKP, który wyłożony zostanie polbrukiem. Generalnym wykonawcą prac jest PEERDE Człuchów. Uporać się z nimi musi do końca września. Inwestycja kosztować ma ok. 3,4 mln zł. Z Unii Europejskiej starostwu udało się pozyskać 2,6 mln. Reszta pochodzić ma z budżetu powiatu, a także miasta. Ratusz dorzucił się, gdyż roboty obejmą też deptak i plac przy tzw. małej poczcie, które należą do miasta. Przed rozpoczęciem robót główkowano, jak zapewnić przejezdność w trakcie remontu. Przy ul. 28 Lutego są bowiem usytuowane m.in. starostwo, policja, przychodnia, sklepy, osiedle. - Pozostawiliśmy ruch dwukierunkowy - informuje M. Ziomek. - Na krótkich odcinkach w razie konieczności samochody przejeżdżać będą wahadłowo. Sterować ruchem będą pracownicy firmy. Największe utrudnienia pojawią się, gdy przystąpią do prac wodociągi, które wchodzić będą w środek jezdni. Oni bowiem chcą wykorzystać prace drogowe do wymiany swoich elementów, które często ulegają awarii. Policja proponowała, żeby jeden kierunek puścić ulicą Klasztorną. Jednak po pół roku byłaby ona do remontu. Nie zgadzała się też Komunikacja Miejska obawiająca się straty klientów. Poza tym ulica jest zbyt wąska, szczególnie przy kościele - tłumaczy wybór ruchu dwukierunkowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?