Orlen wygrywa przed sądem z Newsweekiem! Tygodnik musi sprostować nieprawdziwe informacje nt. koncernu

- Sąd zobowiązuje pozwanego redaktora naczelnego Newsweek Polska do sprostowania wiadomości zawartych w materiale prasowym pt. "Jak Hoffman wykiwał Kaczyńskiego" opublikowanym w dniu 31 stycznia 2022 roku, w papierowym wydaniu tygodnika Newsweek Polska (...) przez opublikowanie nie później niż w terminie 7 dni licząc od dnia uprawomocnienia się wyroku sprostowania" - czytamy w wyroku sądu.

W artykule tygodnika „Newsweek” padły stwierdzenia m.in., że to Adam Hofman podsunął prezesowi PKN Orlen Danielowi Obajtkowi „pomysł stworzenia narodowego czebola, na wzór wielkich państwowych firm w Korei Południowej”. „Z nieoficjalnych informacji wynika, że to właśnie dobre kontakty Hofmana z Obajtkiem miały zachęcić Węgrów do wejścia na polski rynek” – podkreślono w artykule.

Autorzy artykułu pisali też, że węgierski MOL uchodzi za spółkę powiązaną z rosyjskim biznesem naftowym. Oceniali przy tym, że „nawet jeśli przed przejęciem stacji Lotosu przez niekoniecznie pożądanego inwestora PKN Orlen może się zabezpieczyć stosownymi zapisami umowy, to już niekoniecznie może utrudnić Węgrom handlowanie na swoich stacjach w Polsce rosyjskim paliwem”.

W publikacji pojawiły się też informacje, że prezesem polskiego oddziału firmy MOL miał zostać Robert Pietryszyn, partner Adama Hofmana z firmy R4S. Jak pisali autorzy, „część rozmówców w PiS wskazuje, że to właśnie z planowanym objęciem stanowiska przez Pietryszyna może wiązać się podział spółki R4S na dwie firmy, którego Hofman i jego wspólnicy dokonali w 2021 r.”.

Ani Adam Hofman, ani Robert Pietryszyn nie są w żaden sposób związani z działalnością PKN Orlen – oświadczył koncern po artykule „Newsweeka”. Orlen zapewnił, że większość negocjacji z grupą MOL od samego początku prowadził przede wszystkim zespół koncernu.

„Wielokrotnie zaprzeczaliśmy medialnym doniesieniom na temat powiązań Adama Hofmana i Roberta Pietryszyna z PKN Orlen, a także udziałowi tych osób w negocjacjach z Grupą MOL” – oświadczył koncern. Zaznaczył przy tym, iż zdecydowanie zdementował takie doniesienia również redakcji newsweek.pl., a mimo to nie uwzględniła ona w publikacji tego stanowiska.

„Z uwagi na to, że nieprawdziwe informacje uderzają w dobre imię PKN Orlen i szkodzą wizerunkowi koncernu, podjęte zostaną stanowcze kroki prawne” – zapowiedział PKN Orlen w wydanym w styczniu 2022 roku oświadczeniu.

Sąd Okręgowy 3 kwietnia podzielił argumentacje Orlenu i nakazał redaktorowi naczelnemu "Newsweeka" opublikować sprostowanie. Co ma się w nim znaleźć?

Sąd uznał m.in. za nieprawdziwe i wymagające sprostowania informacje o tym, że przygotowywana fuzja PKN Orlen z Grupą LOTOS miała związek z otwarciem przez Adama Hofmana jego spółki na Węgrzech, a także, że Adam Hofman "miał wpływ na działalność Daniela Obajtka oraz że podsunął mu pomysł stworzenia narodowego czebola i podpowiedział, by Orlen przejął gazety regionalne od grupy Polska Press".

Sąd zdecydował także m.in. za nieprawdziwą informację o tym, że to "dobre kontakty Adama Hofmana z Danielem Obajtkiem miały zachęcić Węgrów do wejścia na polski rynek", czy o tym, że "Daniel Obajtek nie konsultuje z ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem planów przejęcia spółek, a minister dowiaduje się o nich z wywiadów Prezesa Orlenu". "Newsweek" ma także sprostować sugestię, że MOL na przyjętych od Grupy LOTOS stacjach sprzedawał rosyjskie paliwo. 

- Pojawienie się węgierskiej spółki na polskim rynku związane jest z przejęciem Grupy LOTOS przez PKN Orlen i Adam Hofman nie ma z tym nic wspólnego. PKN Orlen nigdy nie realizował i nie realizuje projektu fuzji PKN Orlen z węgierskim MOL. Na stacjach kupionych przez MOL sprzedawane będzie wyłącznie paliwo dostarczone przez Orlen. Adam Hofman nie ma żadnego wpływu na działalność Daniela Obajtka i Orlenu – ani pośrednio, ani bezpośrednio. W żaden sposób nie inicjował procesów akwizycyjnych spółki, o których mowa w artykule.  Budowa koncernu odbywa się we współpracy z polskim rządem, a kluczowe decyzje są uprzednio konsultowane z ministrem aktywów państwowych - oświadczyli Jan Szewczak i Adam Burak, członkowie zarządu PKN Orlen S.A.