Zobacz także: Dzień Niepodległości 2021 w Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie
To ostatnia okazja, żeby obejrzeć wszystkie części ekspozycji wspólnie z kuratorami i zadać im pytania. Kustosz Krystyna Rypniewska, kierownik Działu Sztuki Dawnej Muzeum w Koszalinie, oprowadzi zainteresowanych po sali, w której opowiedziana została historia majątku w Osiekach przed 1945 rokiem.
Prof. Ewa Miśkiewicz-Żebrowska opowie o prezentacji stanowiącej pokłosie Międzynarodowych Plenerów Malarskich "Czas i miejsce dla sztuki", organizowanych od roku 1998 po dziś dzień.
- Prawdziwą gratką dla miłośników sztuki nowoczesnej będzie spotkanie z Ryszardem Ziarkiewiczem, autorem środkowej części wystawy, dotyczącej Plenerów Osieckich w latach 1963-81. Ryszard Ziarkiewicz nie mógł przybyć na wernisaż. Będzie to zatem pierwsza i ostatnia możliwość spacerowania z nim przez nasze muzealne Osieki – zapowiada Bogna Buziałkowska z biura promocji Muzeum. Czas oprowadzania kuratorskiego w poszczególnych salach zaplanowany został tak, by chętni mogli zobaczyć całą wystawę: godz. 10.45 - zwiedzanie z prof. Ewą Miśkiewicz-Żebrowską; godz. 11.15 - zwiedzanie z kustosz Krystyną Rypniewską; godz. 12 - zwiedzanie z kuratorem Ryszardem Ziarkiewiczem. Wstęp wolny.
„Genius loci” w języku łacińskim oznacza ducha opiekuńczego danego miejsca, który sprawia, że przestrzeń jest jedyna w swoim rodzaju. Czy „duch sztuki” skłaniał malarzy i rzeźbiarzy do szukania właśnie w Osiekach inspiracji i miejsca dla swej twórczości, nowatorskiej, odważnej, a przez to często niezrozumianej? Być może odpowiedzi znajdziecie na wystawie.
W gronie twórców, których prace można zobaczyć i o nich przeczytać są m.in. Kantor, Kossakowski, Bogusz, Dwurnik. Wystawa nie tylko pokazuje i tłumaczy sztukę, ale też opowiada o ludziach spoza kręgu artystów, którzy wpisali się w historię Osiek. To m.in. Samuel von Cocceji, który zreformował sądownictwo pruskie, dążąc do wykształcenia kadry zawodowych sędziów, którym będzie zapewniona samodzielność w wyrokowaniu. To również profesor botaniki Friedrich Hildebrand, któremu park osiecki zawdzięcza wiele egzotycznych gatunków drzew, a na wystawie zobaczyć można ułamek korespondencji botanika z… samym Karolem Darwinem! – W Osiekach wykłady prowadzili wybitni teoretycy sztuki, których nie powstydziłby się Oxfrod, ani Sorbona – dodaje Zygmunt Kalinowski. O nich również opowiada wystawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?