Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osobistości ze świata muzyki w Szczecinie. Młodzi jazzmani z całej Polski otrzymali szansę na międzynarodową karierę

Agata Maksymiuk
Agata Maksymiuk
Foto: Sebastian Wołosz
Dziennikarze, przedstawiciele agencji bookingowych, producenci muzyczni i artyści z całego świata spędzili w Szczecinie trzy dni na Jazz Forum Showcase powered by Szczecin Jazz. Wydarzenie było furtką do międzynarodowej kariery dla młodych jazzmanów. To jedna z pierwszych takich inicjatyw w kraju i co podkreśli uczestnicy - trudno porównać ją do innych.

Jazz Forum Showcase powered by Szczecin Jazz, to wydarzenie skierowane do młodych jazzowych muzyków o międzynarodowym potencjale. Nie był to konkurs, jednak żeby zostać uczestnikiem artyści musieli wysłać kandydaturę i przejść weryfikację jury. Do Szczecina zaproszono osiem formacji wybranych z osiemdziesięciu chętnych.

- Bardzo wnikliwie wsłuchiwałem się w muzykę zespołów, które nadesłały swoje zgłoszenia - mówi Marcin Wasilewski, pianista i członek jury showcase’u. - Oceniałem je według ustalonych kategorii, m.in. na podstawie poziomu wykonania czy wrażeń artystycznych. Co prawda, nie dostało się kilka formacji, które szczególnie mi się podobały. Byłem trochę zawiedziony, ale moja nota była tylko częścią średniej ocen wszystkich jurorów. Oczywiście zespoły, które się dostały również odpowiadały moim preferencjom i prezentowały bardzo wysoki poziom.

Przez trzy dni młodzi jazzmani mogli nawiązywać nowe relacje, wymieniać się kontaktami, poznawać przedstawicieli agencji bookingowych, prezentować się zaproszonym dziennikarzom z kraju oraz zza granicy i oczywiście grać.

- Chyba pierwszy raz jesteśmy w miejscu gdzie mamy okazję spotkać się z tyloma osobami z branży - mówi Maciej Kądziela, saksofonista, ZK Collaboration. - Wydarzenie zostało świetnie zorganizowane, dawno nie spotkałem się z tak wysokim poziomem logistycznym i organizacyjnym. Jakiś czas temu uczestniczyłem w Nordic Showcase w Oslo. Czułem się tam trochę zagubiony. Tu jest odwrotnie, przez wszystkie etapy jestem prowadzony niemal za rękę.

- Myślę, że tego wydarzenia nie ma do czego porównać, bo na naszym rynku nie było jeszcze takiego przedsięwzięcia i to na taką skalę - dodaje Roman Chraniuk, kontrabasista, Skicki-Skiuk.- Trzymam kciuki, że za rok, dwa czy trzy lata, tak jak my kolejne zespoły będą miały okazję przyjechać do Szczecina i skorzystać z doświadczenia ludzi z całego świata.

Showcase był podzielony na dwie części części - prezentacje i występy. Jednym z kluczowych elementów pierwszej części były spotkania pod hasłem „What not...” podczas, których osoby zarządzające festiwalami, producenci czy już doświadczeni muzycy opowiadali o najbardziej irytujących rzeczach, które robią młodzi na początku kariery. Odbyły się też prezentacje finałowej ósemki zespołów podczas, których muzycy zostali wyciągnięci ze strefy komfortu i postawieni na scenie bez instrumentów.

- W pierwszy dzień showcase’u zagraliśmy koncert, a w ostatni miałem okazję opowiedzieć o swojej działalności, planach na przyszłość, zainteresowaniach czy kierunku, który chciałbym obrać - mówi Kuba Więcek, saksofonista, Kuba Więcek Trio. - Zależało mi, żeby zainteresować sobą innych i może nawet zachęcić do zainwestowania we mnie. Wydarzenie oceniam bardzo wysoko. Była to okazja do poznania ludzi dzięki, którym w przyszłości będziemy mogli koncertować po świecie.

Ponadto organizatorzy zaprosili jeszcze do współpracy Agatę Etmanowicz, trenerkę kultury i Magdę Chołyst, certyfikowaną art coach, a także internetowe radio Worldwide FM z Londynu, którego założycielem i właścicielem jest Gilles Peterson, jeden z najbardziej znanych i cenionych dziennikarzy muzycznych na świecie. W ramach showcase’u, koncerty były streamingowane na żywo na antenie tego radia, a po każdym wieczornym występie przeprowadzano z uczestnikami wywiad. Artyści chętnie wykorzystywali też okazję do wspólnego jamowania po powrocie do hotelu.

Trzydniowe zmagania zwieńczył koncerty Marcin Wasilewski Trio oraz Culture Revolution czyli Keyona Harrolda i Sylwestra Ostrowskiego z udziałem gwiazdy Lizz Wright w filharmonii w Szczecinie. Wydarzenie było połączone z inauguracją obchodów 10-lecia Akademii Sztuki w Szczecinie. Goście wypełnili salę co do jednego miejsca.

- Bardzo się cieszę, że trzeciego dnia dołączyło do nas tak wiele osób ze Szczecina - mówi Anna Giniewska, producent wydarzenia, AG Production. - To był bardzo intensywny czas i wielkie przedsięwzięcie logistyczne. Myślę jednak, że się udało i za rok ponownie będziemy mogli zorganizować showcase w naszym mieście.

I jak dodaje Asia Pieczykolan, organizatorka Jazz Forum - wszyscy uważamy, że Szczecin był najlepszym wyborem jakiego mogliśmy dokonać na organizację showcase’u. Dostaliśmy masę wsparcia od prezydenta miasta, Szczecińskiej Agencji artystycznej i oczywiście Sylwestra Ostrowskiego, dzięki któremu impreza udała się dokładnie w takim wymiarze jaki zaplanowaliśmy. Nie mogło być lepiej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński