Zbigniew Szyszkiewicz zmarł w wieku 92 lat, jeszcze jako emerytowany lekarz udzielał się zawodowo będąc nieocenioną pomocą dla młodszych kolegów tej specjalności. Pan doktor był także biegłym sądowym z zakresu psychiatrii, pracował w poradni odwykowej, którą zresztą sam tworzył czy pomagał w tworzeni ruchu anonimowych alkoholików. Był jednym z pierwszych mieszkańców Szczecinka, jeszcze jako felczer tworzył zręby służby zdrowia. Później ukończył akademię medyczną w Gdańsku. Wybitna postać, historia Szczecinka i naszej służby zdrowia.
Tak w roku 2005 przy okazji otwarcia oddziału psychiatrycznego przez firmę Salus o początkach szczecineckiej psychiatrii opowiadał doktor Zbigniew Szyszkiewicz, najstarszy wiekiem i doświadczeniem lekarz tej specjalności w mieście: - Kiedy w roku 1970 zaczynałem pracę w Szczecinku panowała pustka psychiatryczna - wspominał. - Raz w tygodniu przyjeżdżał lekarz z Koszalina, nie było kogo spytać o radę, poprosić o pomoc, a najbliższy szpital psychiatryczny był 200 kilometrów stąd.
Jak wielki przełom dokonał się od tego czasu, widać z obecnej perspektywy. W Szczecinku działa oddział psychiatryczny (od 2005 roku, wcześniej prowadziła ją firma ze Słupska), jest poradnia specjalistyczna, działają liczni terapeuci gabinety psychologiczne.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?