Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszukany na portalu społecznościowym. „Koleżanka” poprosiła go o kod Blik. Okazało się, że to byli przestępcy

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Coraz częściej komunikujemy się za pośrednictwem internetu. Płacimy też elektronicznie. Wykorzystują to przestępcy. Ich ofiarą padł 24-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. 11.08.2020.

- Na ponad 200 złotych został oszukany młody mieszkaniec naszego powiatu. Oszust podał się za jednego z jego znajomych na bardzo popularnym portalu społecznościowym i poprosił o pożyczkę – informuje Tomasz Żerański – rzecznik prasowy ostrołęckiej policji

Oszuści włamują się na źle zabezpieczone konta na popularnym portalu społecznościowym. Wykorzystują socjotechnikę i manipulują nieświadomymi zagrożenia ofiarami. Podają się za ich znajomych lub rodzinę i proszą o przekazanie pieniędzy w trudnej sytuacji. Określoną kwotę chcą wypłacić za pomocą Blika. Ofiara musi podać kod Blik, a następnie zaakceptować płatność w swojej aplikacji bankowej. W ten sposób sama daje przestępcy pieniądze.

- Tak też było w przypadku 24-letniego mieszkańca naszego powiatu, który wczoraj zgłosił w ostrołęckiej komendzie oszustwo na jego szkodę – relacjonuje Tomasz Żerański. - Zgłaszający poinformował, że 29 lipca napisała do niego znajoma z popularnego portalu społecznościowego prosząc go o zapłacenie za jej zakupy 221 złotych. ,,Koleżanka” powiedziała, że nie może zapłacić za zakupy, ponieważ ma problemy ze swoją aplikacją bankową. Mężczyzna zgodził się zapłacić za jej zakupy przekazując jej kod Blik, a następnie autoryzował transakcję kodem PIN.

Na tym zakończyła się korespondencją pomiędzy ,,znajomymi”. Po kilku dniach młody mężczyzna przypadkowo spotkał koleżankę na plaży i zapytał o oddanie długu, jednak ta zdziwiona odpowiedziała, że nie pożyczała od niego żadnych pieniędzy, ani też nie prosiła go nigdy o zapłacenie za jej zakupy. Wtedy 24 - latek zdał sobie sprawę, że został szukany.

Ten przypadek nie zaskoczył ostrołęckich policjantów. Nie był pierwszy…

- Od dawna schemat działania oszustów wyłudzających przez portale społecznościowe kody Blik jest taki sam. Przestępczy proceder zaczyna się od włamania na konto użytkownika portalu społecznościowego. Po złamaniu hasła oszust wysyła wiadomości do znajomych właściciela konta, prosząc o mniejszą lub większą kwotę pieniędzy, w różny sposób argumentując pilną potrzebę pożyczki. Dlatego apelujemy o daleko idącą ostrożność. Po otrzymaniu takiej prośby o pożyczkę bezpiecznie będzie zadzwonić do naszego znajomego pod numer telefonu, który mamy zapisany do niego od lat i zweryfikować prośbę o pożyczkę – podpowiada rzecznik Żerański.

Zobacz inne materiały

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oszukany na portalu społecznościowym. „Koleżanka” poprosiła go o kod Blik. Okazało się, że to byli przestępcy - Tygodnik Ostrołęcki