Oszuści zaatakowali 10 seniorów z powiatu kołobrzeskiego

Sytuacja z końca tygodnia dowodzi, że oszuści specjalizujący się w podszywaniu pod wnuczka, policjanta, pracownika socjalnego czy kogoś ze spółdzielni, absolutnie nie odpuszczają. - Na telefon stacjonarny mieszkańców powiatu kołobrzeskiego dzwonił mężczyzna, który podawał się za funkcjonariusza policji - powiedział asp. Tomasz Kwaśnik, rzecznik kołobrzeskiej komendy. - Mężczyzna chcąc najpierw wzbudzić zaufanie podawał numer, twierdząc, że jest to jego numer identyfikacyjny. Poleca aby zadzwoniono na numer 112 i zweryfikowano jego dane. Tyle, że się nie rozłącza.

Senior, który dałby się przekonać oszustowi, wybierając numer policji, nadal byłby połączony z fałszywym policjantem. Oczywiście uzyskałby on niego, albo innej podstawionej osoby zapewnienie, że faktycznie z seniorem kontaktuje się pracownik komendy. Metoda prosta i w wielu przypadkach skuteczna. Na szczęście w Kołobrzegu nikt nie dał się nabić w butelkę.

Policja powtarza ostrzeżenia jak mantrę: - Apelujemy do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności, a o wszelkich próbach czy przypadkach oszustw informowanie Policji.

Funkcjonariusze zwracają uwagę także na wszelkie sytuacja związane z finansami seniorów: Apelujemy o rozwagę przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych, a zwłaszcza weryfikowanie u członków rodziny historii usłyszanej przez telefon.