Kobieta działała od trzech lat. Zwracała się do swoich znajomych z prośbą o zaciągnięcie przez nich pożyczki i... przekazanie jej pieniędzy. Tłumaczyła, że ma trudną sytuację finansową i rodzinną. Pieniądze miały pozwolić jej wyjść z kłopotów.
Jednocześnie deklarowała, że będzie spłacała raty i prosiła o zachowanie tajemnicy. W ten sposób wzbogaciła się o 140 tys. złotych. Początkowo faktycznie spłacała raty, ale z czasem robiła to coraz rzadziej, aż w końcu przestała płacić.
Nie przeszkodziło jej to korzystać z "pomocy" kolejnych znajomych. Stąd przypuszczenia policjantów, że kwota strat może być jeszcze większa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?