Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci marzną w koszalińskim szpitalu. Dyrekcja przeprasza

(bog)
Leżę w szpitalu i jest to bardzo zimno, już się przeziębiłem, kicham, kaszlę - mówi Czytelnik. - Po prostu tu jeszcze nie puścili ciepła w kaloryferach. Dlaczego nas, chorych ludzi, tak ziębią?
Leżę w szpitalu i jest to bardzo zimno, już się przeziębiłem, kicham, kaszlę - mówi Czytelnik. - Po prostu tu jeszcze nie puścili ciepła w kaloryferach. Dlaczego nas, chorych ludzi, tak ziębią? archiwum
Leżę w szpitalu i jest to bardzo zimno, już się przeziębiłem, kicham, kaszlę - mówi Czytelnik. - Po prostu tu jeszcze nie puścili ciepła w kaloryferach. Dlaczego nas, chorych ludzi, tak ziębią?

Jak wyjaśnia Cezary Sołowij, rzecznik prasowy Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, w szpitalu dobiega końca prowadzona od kilku miesięcy termomodernizacja. W ramach niej nie tylko ocieplane są ściany budynków, ale także wymieniane są instalacje wodne, kanalizacyjne oraz centralnego ogrzewania. W związku w tym w budynkach, w których jeszcze trwają prace, czyli z oddziałami chirurgicznymi i internistycznymi nie są ogrzewane.

- W imieniu dyrekcji bardzo przepraszam pacjentów za niedogodności - mówi Cezary Sołowij. - Potrwają jeszcze co najwyżej kilka lub kilkanaście dni. Przez ten czas jest możliwość dogrzewania pomieszczeń grzejnikami elektrycznymi. Pacjenci, którym jest zimno, mogą zgłaszać te uwagi pielęgniarkom oddziałowym. One mają możliwość wezwania fachowców, którzy wstawią do pomieszczeń grzejniki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!