Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjent z koronawirusem wyleczony osoczem ozdrowieńca w Bytomiu. Dr Jaroszewicz: "W światowych statystykach widać efekty tego leczenia"

Agata Pustułka
Agata Pustułka
Pacjent z koronawirusem został wyleczony osoczem ozdrowieńca w szpitalu w Bytomiu
Pacjent z koronawirusem został wyleczony osoczem ozdrowieńca w szpitalu w Bytomiu Pixabay
W Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu wyleczono pierwszego pacjenta zarażonego wirusem COVID-19 wykorzystując do tego osocze innego ozdrowieńca. Wyleczony pacjent opuścił już szpital.

W Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu wyleczono pierwszego pacjenta zarażonego wirusem COVID-19 wykorzystując do tego osocze innego ozdrowieńca. Wyleczony pacjent opuścił już szpital.

59-latek wraz z żoną, która również była zakażona koronawirusem, trafili do bytomskiego szpitala na początku czerwca. Ze względu na wysoką gorączkę, lekarze już drugiego dnia zdecydowali o podaniu osocza innego ozdrowieńca.

Dzień po podaniu osocza poczułem się o wiele lepiej - gorączka spadła, a dwa dni później wszystko zaczęło wracać do normy – opowiada 59-letni pacjent Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu

Jego żona również została wyleczona, choć bez stosowania osocza. – Osobiście ani przez moment nie wątpiłem, że oboje odzyskamy zdrowie - dodaje pacjent.

Bytomska „Jedynka” od kilku tygodni stosuje metodę leczenia osoczem ozdrowieńców. Jak zaznacza Jerzy Jaroszewicz, kierownik Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego i Hepatologii Szpitala Specjalistycznego nr 1, nie każdy jednak kwalifikuje się do zastosowania tej terapii.

– Jeśli trafia do nas osoba, która gorączkuje i ma objawy grypopodobne, mamy większą szansę pomóc jej w ten sposób niż wtedy, gdy choroba jest już w bardzo zaawansowanym stadium - mówi lekarz.

Dr Jaroszewicz podkreśla, że jest jeszcze za wcześnie, aby wyciągać wnioski dotyczące skuteczności leczenia osoczem zakażonych pacjentów.

– Niemniej w światowych statystykach już widać efekty tego leczenia. Tutaj jednak kluczem jest nie to, czy ta metoda działa, czy nie, tylko jak ją skutecznie zastosować. Jeżeli terapię włączymy we wczesnych etapach choroby, kiedy objawy dopiero się rozwijają, to wydaje się być dużo skuteczniejsza.

Leczenie osoczem ozdrowieńców jest jedną z metod, jakie aktualnie stosuje się w Szpitalu Specjalistycznym nr 1. – Osoczem leczyliśmy cztery osoby, kolejne trzy leczymy nowym lekiem - Remdesivirem – mówi dr Jaroszewicz. Stosowane są również inne leki dobierane optymalnie pod stan zdrowia pacjenta.

Od początku pandemii do bytomskiego szpitala z podejrzeniem zakażenia COVID-19 zgłosiło się ponad 3000 pacjentów (!), z czego chorobę potwierdzono u ponad 500. Wymagających hospitalizacji było niecałe 50, z czego 22 już wyzdrowiało i wróciło do domów.

Bytomska lecznica zachęca wszystkie osoby, które przebyły zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 i miały dwa ujemne wyniki PCR do kontaktowania się z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach pisząc na adresie-mail: [email protected], by oddać osocze i pomóc innym zakażonym.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pacjent z koronawirusem wyleczony osoczem ozdrowieńca w Bytomiu. Dr Jaroszewicz: "W światowych statystykach widać efekty tego leczenia" - Dziennik Zachodni