W poniedziałkowy poranek mieszkańców zachodnich dzielnic Szczecinka na równe nogi postawiły syreny wozów strażackich pędzących do hotelu Zieliński. Kłęby dumy wydobywały się z magazynku na produkty spożywcze i zasnuwały kuchnię restauracji na parterze. O pojawieniu się niebezpieczeństwa zaalarmował strażaków system przeciwpożarowy i recepcjonistka. - Hotel Zieliński jest jednym z jedenastu obiektów w mieście podłączonych do sieci monitorującej - mówi Jerzy Szeligowski, zastępca komendanta szczecineckiej straży. - Stąd od razu wiedzieliśmy, gdzie pojawiło się zagrożenie.
Sama akcja przeprowadzona została szybko i sprawnie. Po kilku minutach od przyjazdu ratowników ogień został opanowany, a niebezpieczeństwo zduszone w zarodku. Goście i personel wyprowadzeni na zewnątrz. Strażacy jednak dokładnie sprawdzili cały hotel, a także możliwość dojazdu, czy ustawienia podnośnika do ewakuacji. Okazało się, że kosz spokojnie sięgnie do wszystkich okien i balkonów. - Dla nas to ważne, bo to pierwsze ćwiczenia w tym hotelu - wyjaśniał Jerzy Szeligowski. Przypomnijmy, że hotel nad jeziorem Trzesiekco oddano do użytku
przed dwoma laty.
Ramka
W szczecineckiej komendzie Państwowej Straży Pożarnej służy 60 osób - strażaków i pracowników cywilnych. Roczny budżet jednostki wynosi 3,544 miliona złotych, z czego na płace wydawane jest aż 2,5 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?