MKTG SR - pasek na kartach artykułów
2 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem



Piłkarze czwartoligowego klubu Palmas Futebol e Regatas podróżowali w niedzielę na mecz z Vila Nova FC w ramach rozgrywek Copa Verde. Część zawodników, wraz z prezesem, miało dolecieć na spotkanie małym samolotem. Nie dolecieli.

Maszyna nie zdołała nawet porządnie wzbić się w powietrze. Rozbiła się i natychmiast stanęła w płomieniach. Na pokładzie znajdowali się prezes klubu Lucas Meitas, a także czterech piłkarzy Palmas Futebol: Lucas Praxedes, Ranule, Marcus Molinari i Guilherme Noe. „Z przykrością informujemy, że nikt nie przeżył. W tej chwili bólu i konsternacji prosimy o modlitwę za bliskich, którym udzielimy niezbędnego wsparcia i podkreślamy, że ​​wodpowiednim czasie znów się odezwiemy” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez klub. Śledczy ustalają aktualnie przyczyny katastrofy.

Palmas Futebol e Regatas - kolejna katastrofa. Wcześniej było Torino, Manchester, Chapecoense

Zobacz również

Klasyki na suwalskich ulicach

Klasyki na suwalskich ulicach

Noc Muzeów. Tłumy, ogromne kolejki!

Noc Muzeów. Tłumy, ogromne kolejki!

Polecamy

Kończy się budowa ścieżki rowerowej w Szczecinku. Asfalt wieńczy dzieło

Kończy się budowa ścieżki rowerowej w Szczecinku. Asfalt wieńczy dzieło

Putin o propozycji olimpijskiego rozejmu Macrona: „Tą drogą daleko nie zajdziemy”

Putin o propozycji olimpijskiego rozejmu Macrona: „Tą drogą daleko nie zajdziemy”

Zjadłam czereśnie i okazało się, że mam ciężką alergię. Oto, co się ze mną stało

Zjadłam czereśnie i okazało się, że mam ciężką alergię. Oto, co się ze mną stało