- Maj 2014. Badanie piersi i wynik, który zwalił nas z nóg. U mamy podejrzewano raka piersi - rozpacz i dramat. Biopsja tylko potwierdziła czarny scenariusz. Po prawej stronie wykryto guza - złośliwy nowotwór piersi. Lekarze nie czekali długo - mama miała przecież przed sobą bardzo trudnego przeciwnika. Już w czerwcu zdecydowano się na operację. Usunięto wtedy węzły chłonne po prawej stronie. W sierpniu usunięto całą prawą pierś - pisze Ewelina, córka Zofii.
- Po operacji zdecydowano się na „czerwoną chemię” - jeden z najsilniejszych rodzajów chemioterapii. Mama znosiła to bardzo źle. Po czterech cyklach zdecydowano się na zmianę podawanej chemii. Łącznie mama przeszła 16 cykli chemioterapii i 25 cykli radioterapii. Zostały wytoczone najcięższe działa, a my z całych sił wierzyłyśmy, że to pozwoli wygrać. I tak też było - aż do 2018 roku. Rak wrócił i znów ma nad nami przewagę. Tym razem zaatakował kości. Lekarz prowadząca leczenie mamy powiedziała nam wprost: „W tej sytuacji ostatnia szansa na życie to nierefundowany lek Ibrance”. Wszystko, co miałyśmy, wydałyśmy na dotychczasowe leczenie lekiem. Niestety - trzeba je jeszcze kontynuować przez dwa lata.
Pani Zofia ma 71 lat i wiele już w życiu przeszła. Ma jednak siłę, by walczyć z chorobą i przeciwnościami losu. By wygrać, potrzebuje pomocy. A pomóc może każdy za pośrednictwem strony www.siepomaga.pl/zofia-piela lub dokonując wpłaty na konto: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”, Santander Bank, 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374, tytułem: „2125 pomoc dla Zofii Pieli”.
Zobacz także: Koszalin: Pomoc dla rodzin, które straciły dom w pożarze
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?