Park i Dom Pomocy Społecznej - terminy wiszą na włosku

Chodzi o dokończenie rewitalizacji drugiej części Parku Książąt Pomorskich oraz Domu Pomocy Społecznej przy ul. Morskiej. A to w praktyce oznacza, że ani jedna, ani druga inwestycja nie zostanie skończona na czas.

Zgodnie z zapowiedzią syndyk spotkała się z wiceprezydentem Andrzejem Kierzkiem.

O DPS już wspominaliśmy, że władze miasta liczyły się, że niedokończoną inwestycję trzeba będzie przerwać, przeprowadzić inwentaryzację i ogłosić nowy przetarg. To z kolei przełoży się na odsunięcie w czasie terminu dokończenia budowy (finał miał być w sierpniu, a po upadłości "Selfy" można się spodziewać, że nastąpi on pod koniec roku).

Inaczej miała wyglądać sprawa dokończenia robót w parku. Przynajmniej na to liczył prezydent i jego zastępca. - Chcielibyśmy, aby prace dokończyła Tebra, czyli podwykonawca, który zawarł wcześniej stosowną umowę z wykonawcą, czyli z "Selfą". To pozwala w naszej ocenie, by Tebra dokończyła park w terminie - mówi prezydent Piotr Jedliński. - Jednak uda się to pod warunkiem, że będzie na to zgoda syndyka. W przeciwnym razie w tym przypadku także będziemy musieli szybko ogłaszać nowy przetarg.

Nowy przetarg na rewitalizację parku to kolejne tygodnie zwłoki; nie będzie wówczas szans na to, by park był gotowy, jak planowano, do końca czerwca. Przy tym, jak powiedział wczoraj prezydent, główne prace zostały wykonane, trzeba jeszcze dokończyć układanie kostki, do tego kupić i zamontować ławki.

Miasto czeka teraz na zmianę decyzji syndyka. Tymczasem w sobotę w południe w rewitalizowanej części parku rozpoczną się obchody Dnia Pionierów Koszalina przy pomniku Byliśmy - Jesteśmy - Będziemy. Skwer był na nowo zagospodarowywany przez innego wykonawcę (był osobny przetarg) - robiła to firma Infrabud, ta sama, która przebudowuje Rynek Staromiejski.