Parking zamiast drugiego pasa ul. Jana Pawła II

Jednocześnie nie zamknie jednak możliwości dokończenia obwodnicy śródmiejskiej.

Szczecineccy radni przyjęli ostatnio poprawki do nowego planu zagospodarowania rejonu ulicy Jana Pawła II. Stary plan rezerwował znaczne tereny na odcinku od ulicy 1 Maja do sądu pod budowę drugiej nitki obwodnicy śródmiejskiej. W ratuszu uznano jednak, że dokończenie tej ulicy nie jest najpilniejsze, a przydałoby się skończyć z prowizorką i bałaganem, jaki powstał na okolicy zamienionej w nieformalny parking.

To wymagało jednak zmian w planie. Początkowo planowano całkowicie zrezygnować z drugiej nitki, zbudować ronda na skrzyżowaniach z 1 Maja i Kisielewskiego, a okolice Jana Pawła II przeznaczyć na parkingi z prawdziwego zdarzenia i zabudowę, która m.in. zasłoniłaby obskurne oficyny kilku kamienic.
Nie wszystkim się to spodobało. Pomysł najbardziej krytykowała opozycja w Radzie Miasta, która uważała, że druga jezdnia jest jednak potrzeba dla sprawnej komunikacji w centrum Szczecinka.

Spór był ostry - opozycja uważała, że ronda to najszczęśliwsze rozwiązanie, a rezygnacja z planów pomyślanych z perspektywą wielu lat tylko je utrwali. Rządzący tłumaczyli, że druga nitka niewiele da, bo i tak musi się skończyć kilkaset metrów dalej "wąskim gardłem" w postaci ulicy Kościuszki. Dalej i tak będzie ciasno.
Koniec końców stronom udało się dogadać. - To ukłon w stronę opozycji, a czas pokaże, kto miał rację - mówił na sesji Rady Miasta burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Na czym polega kompromis? Nowy plan pozwoli na budowę parkingów na tyłach "blaszaka" (budowa zacznie się niebawem), ale gdyby w przyszłości wrócono do projektów drugiej nitki Jana Pawła II, to będzie to możliwe. Jakim cudem? Droga będzie mogła powstać na parkingach podziemnych.

- Na dziś wydaje się to mało realne, ale za 10 lat całkiem możliwe - uważa radny Andrzej Jaszczur, radny opozycji. - Mający wkrótce powstać parking na około 200 samochodów można będzie rozebrać, materiał odzyskać, zbudować nowe postoje pod ziemią, a na nich drugą nitkę obwodnicy śródmiejskiej.

Nowy plan zakłada także rezygnację z projektów postawienia budynków wzdłuż Jana Pawła II na odcinku od Kisielewskiego do sądu, które miałyby zasłonić podwórka kamienic stojących naprzeciwko Dużej Poczty - po ewentualnej budowie drugiej nitki po prostu zabrakłoby na nie miejsca.

Tak ją budowano...

Budowa obwodnicy śródmiejskiej, mającej połączyć rejon Lipowej z Kościuszki, ciągnie się od lat 80. Wtedy to zbudowano pierwszy odcinek, w drugiej połowie lat 90. miasto dociągnęło drugą nitkę Jana Pawła II do wysokości 1 Maja. Tu powstało niebezpieczne zwężenie, bo dalej - aż do sądu - prowadzi tylko jedna jezdnia. Ratusz, choć miał już gotowy projekt, z powodów finansowych wstrzymywał się z dokończeniem inwestycji. Potem utworzono powiaty. Jana Pawła II przeszła pod skrzydła starostwa, a to nie miało ani pieniędzy, ani planów dokończenia drogi.

Wyświetl większą mapę