- To niebezpieczne miejsce. O godz. 15, czy 16 jednokierunkową Grodzką do Zwycięstwa dojeżdża wielu kierowców - mówi pan Antoni. - Zatrzymuję się tuż przy Zwycięstwa. Jednak kiedy patrzę w lewo, nie widzę, czy mogę włączyć się do ruchu, czy mam czekać. Zaparkowane na chodniku samochody, a stoją one tam często, zasłaniają całkowicie widoczność na jednym pasie.
- To jakiś drogowy absurd - mówi dalej nasz Czytelnik. - Czy ludzie, odpowiedzialni za znaki drogowe w Koszalinie sami nie są kierowcami i nie widzą takich miejsc? - pyta.
Tyle, że znak drogowy jest - kilkadziesiąt metrów wcześniej, przed Centrum Kultury 105, stoi znak B-35 - zakaz postoju. - Znak nie został odwołany, obowiązuje więc do najbliższego skrzyżowania. W godz. 7 - 17 oznaczenie na nim zezwala na postój do 15 minut - mówi Monika Kosiec, rzeczniczka policji. To oznacza, że po godzinie 17 wolno auto zatrzymać w tym miejscu na nie dłużej, niż minutę. Każdą kolejną kierowca ryzykuje mandat - 100 złotych i 1 punkt karny. - Skoro zatrzymywanie auta na kwadrans lub minutę jest legalne, co ma zrobić kierowca, któremu pojazd zasłania widoczność? Czekać, aż przyjdzie właściciel? - dopytuje pan Antoni.
- Policjanci z wydziału ruchu drogowego skontrolują to miejsce, a wnioski przekażą do Zarządu Dróg Miejskich. Postaramy się ustalić, czy możliwe jest inne rozwiązanie, które poprawi bezpieczeństwo - zapowiedziała Monika Kosiec.
Identyczna sytuacja jest na skrzyżowaniu ul. Młyńskiej i Mickiewicza. Tam kierowcy, wyjeżdżający z ul. Mickiewicza, bardzo często mają całkowicie zastawiony widok lewej strony ul. Młyńskiej przez stojące na chodniku samochody (widać to na naszym filmie).
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?