- Wszystko przez te nowe budynki spółdzielni - mówią nasi Czytelnicy, którzy zgłosili sprawę w naszej redakcji. - Nowych parkingów nie pobudowano, ale nowe domy, wielkie, stanęły. I gdzie ci nowi mieszkańcy parkują? No właśnie tu, wszędzie jak okiem sięgnąć - pokazują.
Zobacz także: Koszalin: Wypadek na al. Monte Cassino
Chodzi o ul. Staszica i sąsiednie w Koszalinie. Wczoraj po południu rzeczywiście było tu aż gęsto od samochodów. Znalezienie miejsca na parkowanie było niemożliwe. Chyba, że złamiemy przepisy i staniemy w dowolnie wybranym miejscu...
- Zgłaszaliśmy to nawet prezesowi spółdzielni, który powiedział, że parkingi to domena miasta i on, jako mieszkaniec osiedla, też ma problem - kręci głową nasza Czytelniczka.
Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina przyznaje, że z parkowaniem w mieście jest problem i ten problem będzie jeszcze narastał. - W ciągu tylko jednego roku przybyło w Koszalinie 2600 pojazdów i mamy ich już ponad 85 tysięcy - zdradza. Zauważa, że dziś w rodzinach są dwa, trzy, nawet cztery pojazdy, tymczasem nawet w nowoczesnych apartamentowcach do jednego lokalu przysługuje jedno miejsce parkingowe. - Problem jest znany w wielu miastach w Polsce. Samochodów jest za dużo. U nas jest w planie budowa nowych parkingów przy ul. Spassowskiego. Owszem, będzie to kropla w morzu potrzeb i... nie ma na razie finansowania na tę inwestycję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
