Do zdarzenia doszło w środowe popołudnie na ulicy Wyszyńskiego w Szczecinku. Według pierwszych relacji do autobusu wsiadała starsza pani, ale nie zdążyła przed zamknięciem drzwi. Te miały ją przytrzasnąć. Przejechała nawet na osiedle Zachód, ale tutaj poczuła się źle i na ulicę Karlińską wezwano pogotowie. Pani jest poturbowana i z urazem nogi kartka zabrała ją do szpitala.
Jak nam powiedział Tomasz Merk, szef Komunikacji Miejskiej, do przyciśnięcia drzwiami raczej nie doszło, tak wynika z relacji kierowcy już przesłuchanego przez policję. - Drzwi mają mechanizm, który nie pozwala na ich zamknięcie, jeżeli ktoś np. zostawi nogę - mówi. - Pani po prostu zasłabła, przykucnęła w autobusie, a następnie wysiadła i pojechała za jakiś czas innym autobusem i dopiero tu poczuła się na tyle źle, że wezwano karetkę.
Popularne na gk24:
- Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
- 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
- Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?