Duży ruch panował wczoraj na placu obok magazynu PCK przy ulicy Grunwaldzkiej. Bezdomni, ubodzy, podopieczni instytucji udzielających pomocy i wszyscy potrzebujący mogli spożyć wigilijne potrawy i odebrać paczki z żywnością oraz słodyczami na święta.
- Jesteśmy przygotowani na wydanie tysiąca paczek z żywnością, która pochodzi z unijnych darów i ze zbiórki przeprowadzonej przez Radio Koszalin - mówił Stanisław Baranowski, dyrektor PCK w Koszalinie. - Nikt nie odejdzie stąd z pustymi rękami, bo udało się nam zgromadzić odpowiednie zapasy żywności. W przygotowaniu paczek pomagają jak zwykle nasi wolontariusze - podkreślał.
W dużym wojskowym namiocie, ustawionym przez żołnierzy z jednostki wojskowej nr 1223, każdy mógł się posilić wigilijnymi potrawami. Były pierogi, uszka, barszczyk, bigos, chleb, ciasta i oczywiście opłatek. Świąteczny nastrój zapewniały kolędy, grane na żywo przez koszalińską kapelę.
Całości dopełniał wystrój namiotu - kolorowe lampki i świerkowe gałązki tworzyły wyjątkowy klimat. Wigilijne spotkanie rozpoczęło się o godzinie 12 i trwało pięć godzin. Imprezę zorganizowali: Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta w Koszalinie, Polski Czerwony Krzyż, Zarząd Rejonowy w Koszalinie oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Za wigilię zapłacił Urząd Miasta. Koszt: 8 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?