Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w środę na ulicy Dworcowej w Białym Borze. To tu, na przejeździe kolejowym wywróciła się motorowerzystka jadąca skuterem.
I nic dziwnego, bo kobieta była pijana. 43-letnia pani miała bowiem 0,98 miligrama na litr wydychanego powierza, czyli ponad 2 promile. Szczęśliwie nic jej się nie stało. Odpowie jednak za jazdę pod wpływem alkoholu.
Tego dnia ten przejazd kolejowy okazał się wyjątkowo pechowy. Kilkanaście godzin wcześniej zasłabł tu kierowca mercedesa wjeżdżający na tory. Auto zjechało do rowu, na nasyp i na tory uszkadzając rogatki.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?