Białogardzki sąd postanowił również, że skazany odbywać będzie karę w takim zakładzie karnym, w którym zostanie poddany leczeniu. Oprócz tego sąd już w wyroku wskazał konkretne warunki, które musiałby spełnić skazany, by ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. Wyrok nie jest prawomocny.
Przypomnijmy, Krzysztof I. skazany został za czyn, który popełnił ostatniego dnia maja. To wtedy, około południa kręcił się blisko kilkorga dzieci bawiących się w piaskownicy jednego ze świdwińskich osiedli. Wypatrzył sobie wśród nich trzyletnią dziewczynkę i tylko czekał, aż ta zostanie sama albo przynajmniej oddali się nieco od grupy rówieśników. Długo nie musiał czekać, bo mamy zaczęły dzieci wołać na obiad.
Wtedy, korzystając z zamieszania, wziął dziewczynkę na ręce i włożył swoją dłoń w spodenki dziecka. Do tego momentu całej sytuacji przyglądał się z balkonu mieszkaniec osiedla. Gdy jednak zobaczył, że sprawa wygląda poważnie, zaczął krzyczeć. Oprawca się przestraszył. Zostawił dziecko i odszedł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?