Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Piękne" centrum Koszalina, czyli co po manhattanie? [zdjęcia]

Krzysztof Marczyk
Niegdyś handlowa mekka Koszalina, dziś obraz nędzy i rozpaczy.
Niegdyś handlowa mekka Koszalina, dziś obraz nędzy i rozpaczy. Radek Koleśnik
Ponadstutysięczny Koszalin od trzech lat ma problem z zagospodarowaniem swojego centrum. Miało być reprezentacyjnie, a jest szaro i smutno. To teren bardzo atrakcyjny, a przynajmniej tak się wydaje. Mowa o koszalińskim "manhattanie" wraz z przyległymi ulicami Drzymały i Połtawską. W miejsce targowiska miał tu powstać budynek z usługami, maksymalnie 5-kondygnacyjny. Od ogłoszenia przetargu, do którego nie zgłosił się nikt, minęły ponad dwa lata. Miasto zbyt drogo wyceniło nieruchomość? Kryzys na rynku budowlanym powstrzymał potencjalnych nabywców? A może po prostu nie warto tu inwestować, bo się nie opłaca? - Mimo dwóch przetargów nie znalazł się kupiec - przyznaje Robert Grabowski z koszalińskiego ratusza. - Nie jest prawdą, że działka była za droga. Takich sygnałów nie odebraliśmy. Raczej chodziło o jej przeznaczenie. Nie znalazł się kupiec, który zdecydowałby się tam zrealizować kolejne przedsięwzięcie handlowo - usługowe (na minimum 3 kondygnacjach), stąd decyzja o zmianie przeznaczenia terenu, co pozwoli na realizację zabudowy mieszkaniowej z usługami w parterach - usłyszeliśmy. Jednocześnie wspomniany kryzys również zrobił swoje i inwestorzy przez dłuższy czas wstrzymywali się z decyzjami. W ratuszu mają nadzieję, że ten czas minął. - Liczymy, że to spowolnienie gospodarcze mamy już za nami i wkrótce ten atrakcyjny teren znajdzie swojego nabywcę, zmieniając wygląd tej części Koszalina. Na pewno jednak zagospodarowywanie tego obszaru będzie odbywało się etapami. Jak teren wygląda teraz? Ponuro - a i tak jest to dość łagodne określenie. Okoliczni mieszkańcy narzekają na tę okolicę. - Ławki obok Biedronki są oblegane przez podejrzane towarzystwo. Tam się dzieją cuda, bo mamy pod oknami wysypisko śmieci połączone z publiczną toaletą. Nie widzę sensu umiejscowienia tych ławek, skoro służą do spania czy spożywania alkoholu przez tych panów - stwierdziła pani Jagoda. - Chcemy żyć w cywilizowanych warunkach, a nie codziennie widywać walające się odpadki czy wdychać nieprzyjemne zapachy. Wypadałoby, żeby ktoś wreszcie zwrócił uwagę na tę okolicę - podsumowała zbulwersowana czytelniczka. Inaczej sprawę widzi koszalińska straż miejska. W 2013 roku w tym rejonie funkcjonariusze podjęli łącznie 171 interwencji. Na 57 osób nałożono kary nagany (pouczenia), a na 44 nałożono mandaty karne na łączną kwotę 5350 złotych. - Wielokrotnie z tego rejonu doprowadzaliśmy osoby do izby wytrzeźwień. W przypadku zauważenia nieprawidłowości prosimy o sygnały pod alarmowy nr telefonu 986. Będziemy w dalszym ciągu zwracać szczególną uwagę na ład i porządek w tym rejonie - zapewniono nas w komendzie. Kiedy sprawa zagospodarowania i jednocześnie uporządkowania "manhattanu" ruszy dalej? - Rozpoczęcie procedury zmiany planu jest przewidziane na kwiecień 2014 r., po podjęciu uchwały intencyjnej przez Radę Miejską - mówi Robert Grabowski. - Teren przy ul. Drzymały obok sklepu "TORG" obecnie jest wykorzystywany jako parking tymczasowy do czasu sprzedaży nieruchomości. Wiosną tego roku zarządca terenu ma naprawić ubytki w nawierzchni placu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!