Pielęgniarki według wzoru. Rozmowa z Urszulą Broniszewską

Plebiscyt Hipokrates

Plebiscyt Hipokrates

Aby oddać głos na wybraną kandydaturę za pośrednictwem SMS-a należy wysłać na numer 71466 SMS o treści:
Najpopularniejszy Lekarz
GK.LR.xx (gdzie xx to numer kandydata z listy) np. GK.LR.7
Najpopularniejsza Pielęgniarka i Położna
GK.PP.xx (gdzie xx to numer kandydata z listy) np. GK.PP.7
Przychodnia przyjazna pacjentom
GK.PM.xx (gdzie xx to numer placówki z listy) np. GK.PM.7
Koszt wysłania SMS-a to 1,23 zł z VAT.
www.gk24.pl/hipokrates

- 1 kwietnia wejdzie w życie rozporządzenie ministra zdrowia, które pozwala dyrektorom placówek medycznych samodzielnie decydować o liczbie zatrudnianych pielęgniarek. Pielęgniarki protestują, bo nowe przepisy to ryzyko zwolnień. To prawda?
- Przez cały ubiegły rok, zgodnie z wytycznymi, prowadzone były badania w zakresie kategoryzacji pacjenta (ocena pacjentów pod kątem wymaganej opieki - dop. red.), by przymierzyć się później do wyliczania na tej podstawie norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych. Moim zdaniem jest to bardzo nieudane rozporządzenie. Nie wiem na jakiej podstawie było ono opracowywane, bo odbiega od projektu, który był konsultowany w kręgu zawodowym. Obliczałam normy zatrudnienia dla Szpitala Powiatowego w Sławnie i okazuje się, że w małych szpitalach, gdzie jest to pierwszy poziom referencyjny (szpitale udzielające świadczeń zdrowotnych w czterech podstawowych specjalnościach medycznych - dop. red.), a pobyt pacjenta jest krótki, z tych norm wychodzą rzeczy nie do zaakceptowania.

Plebiscyt Hipokrates. Zagłosuj na swojego lekarza, pielęgniarkę i położną!

- Na przykład?
- Na ginekologii, gdzie są jednodniówki zabiegowe, a nawet po poważniejszych zabiegach pobyt jest krótki, normy wychodzą w granicach dwóch etatów na cały rok. A gdybym chciała zatrudnić tylko po jednej pielęgniarce na dyżurze, muszę mieć minimum sześć etatów.

- Czyli w praktyce wychodzi pół pielęgniarki na dyżur.
- Nawet mniej. I to nie wszystko. Rozporządzenie nie mówi dokładnie, jakie są normy minutowe opieki nad pacjentem. Olbrzymim zaskoczeniem była dla mnie opinia konsultantów, którzy uznali za prawidłowe normy w granicach trzydziestu kilku minut na dobę na pacjenta w pierwszej kategorii. W tym czasie nawet dokumentacji nie jesteśmy w stanie założyć, czy przeprowadzić dokładnego wywiadu z pacjentem. W drugiej kategorii, na przykład na internie, to już ponad 90 minut. A trzecia kategoria - w granicach 160 minut na dobę. Ale proszę zauważyć, że jeśli pacjent jest leżący, on wymaga opieki całodobowej, a nie niespełna trzech godzin!