- Po prostu chcemy zamanifestować nasze prawo do równości - tłumaczy Dorota Chałat, prezeska - tak, zaznacza, należy napisać - Koszalińskiego Stowarzyszenia Aktywności Lokalnej Erakobiet. - Nawet jeśli jesteśmy lepiej wykształcone, to i tak zarabiamy mniej niż mężczyźni, i tak zajmujemy niższe stanowiska. To po prostu niesprawiedliwość.
Ponad 50-osobowa manifestacja - wśród uczestników było też kilku mężczyzn - przeszła od domu związków zawodowych przez centrum Koszalina aż do banku BGŻ niedaleko dworca PKP. Słychać było wezwania do równości, hasła "Nie przemocy" i Nie seksizmowi". Później panie rozeszły się do domów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?