12-letni labrador przebywał na plaży w Darłówku Zachodnim. Zwierzę było osłabione i nie mogło ustać na nogach. Pojawiły się też problemy z oddychaniem. Przerażeni właściciele psa wezwali na pomoc ratowników WOPR.
- Pies znajdował się 500 metrów od najbliższego przejścia na plażę, a liczyła się każda minuta - informuje Andrzej Stępkowski, szef WOPR Darłowo.
Ratownicy poinformowali weterynarza, który czekał na dowiezienie zwierzęcia do lecznicy.
- Z pomocą rodziny przetransportowaliśmy psa ważącego około 50 kilogramów do samochodu wykorzystując deskę ortopedyczną - dodaje Andrzej Stępkowski.
Z informacji, które podaje darłowski WOPR wynika, że pies jest obecnie pod opieką weterynarza. Doznał ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Darłowski WOPR zaznacza, że niesie pomoc nie tylko ludziom, ale i zwierzętom.
Zobacz także: Darłowo: Dofinansowanie dla projektów edukacyjnych
Popularne na gk24:
- Zwłoki mężczyzny na plaży w Kołobrzegu. To poszukiwany 25-latek
- Policjant uratował tonącego 70-latka. Był na urlopie
- 73. rocznica Wybuchu Powstania Warszawskiego [zdjęcia, wideo]
- Zmiany w programie 500+. Co oznaczają? [WIDEO]
- Policyjny pościg koło Bobolic. Doszło do wypadku
- Kabareton 2017 w Koszalinie. Sprawdź czy jesteś na zdjęciach
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?