Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Gwardia po raz pierwszy

Wojciech Kukliński [email protected]
W czwartek swoje 35. urodziny obchodził Marcin Ignaszewski (z lewej). Marcin Chyła (Bałtyk) nadal pauzuje z powodu rehabilitacji po zabiegu.
W czwartek swoje 35. urodziny obchodził Marcin Ignaszewski (z lewej). Marcin Chyła (Bałtyk) nadal pauzuje z powodu rehabilitacji po zabiegu. Wojciech Kukliński
III liga Choć przed trzecioligowcami już czwarta seria spotkań, to gwardziści po raz pierwszy wystąpią w nowym sezonie przed własną widownią.

Po trzech tygodniach przerwy spowodowanej przekładaniem terminów spotkań derbowych z Bałtykiem Koszalin i z Drawą Drawsko wreszcie na boisko wybiegną piłkarze Gwardii Koszalin. W sobotę o godz. 17 podejmować będą jedenastkę Gryfa Tczew. - Potrzebujemy grania jak ryba wody - mówi Grzegorz Lewandowski, trener gwardzistów. Koszalinianie w sobotnim spotkaniu wystąpią bez Wojciecha Sierzadzkiego i Damiana Miętka. Obaj narzekają na urazy.

Nie pojawi się także ze względów zawodowych Marcin Wojtaś. - Dysponuję liczną i wyrównaną kadrą, którą na dodatek wzmocnił Jacek Magdziński - mówi Lewandowski. Magdziński był ostatnio zawodnikiem Chojniczanki. Kontrakt z tym klubem rozwiązał przed tygodniem za porozumieniem stron. Do Chojniczanki trafił zimą z pierwszoligowej Floty Świnoujście. Wiosną ubiegłego sezonu trener Grzegorz Kapica nie widział Magdzińskiego w składzie Chojniczanki i na początku wakacji zawodnik został wystawiony na listę transferową.

W barwach Chojniczanki zagrał 11 meczów i strzelił 2 gole. W przerwie letniej napastnik był testowany m. in. w zespole beniaminka II ligi Bytovii Bytów. Teraz grać będzie w Gwardii. Nie wiadomo, czy trener Lewandowski da temu napastnikowi szansę gry już w sobotnim spotkaniu.

Gryf Tczew po dwóch kolejnych porażkach przed tygodniem wygrał z zespołem rezerw Lechii Gdańsk. Największy wpływ na postawe drużyny ma jej grający trener Jacek Manuszewski. - Nie mamy innego wyjścia jak wygrać to spotkanie. Tego od nas oczekują kibice i władze klubu. Także i zawodnicy palą się do walki. Jestem dobrej myśli, ale to jest sport - dodaje szkoleniowiec gwardzistów.
Drugi koszaliński zespół, Bałtyk tym razem rozegra swój pierwszy wyjazdowy mecz - zmierzy się z Dębem Dębno. Oba zespoły w ostatniej kolejce poniosły porażki i potrzebują kompletu punktów.

W zespole Bałtyku wciąż nie mogą zagrać z powodu kontuzji Tomasz Bukowski i Marcin Chyła. Na dodatek z powodów służbowych zabraknie Tomka Sęka i Arka Malca. - Dojdzie do kilku zmian kadrowych. To fakt, ale zespół musi zaprezentować zupełnie inną jakość gry. Wierzę, ze jesteśmy w stanie to zrobić - mówi Mariusz Lenartowicz, trener Bałtyku.

Beniaminek z Drawska Pomorskiego, czyli Drawa zagra w Policach z Chemikiem. Chemik jeszcze nie przegrał, a Drawa jeszcze nie wygrała. Drawa zmuszona będzie grać bez kontuzjowanego Mateusza Zaremskiego. Za to po kartkach wracają Artur Kowalczyk i Patryk Kurant. Dla tego ostatniego sobotni występ będzie debiutem w zespole Drawy. - Gorzej już nie mogliśmy zacząć tego sezonu. Teraz musi być tylko lepiej - zapewnia trener Andrzej Pedrycz.

Przed własną widownią wystąpi także lider rozgrywek, drużyna Kotwicy Kołobrzeg. Na Śliwińskiego zawita jedenastka Korala Dębnica. Koral, choć to beniaminek, gra znakomicie. W trzech meczach zdobył 7 pkt i strzelił 3. bramki. Przy tym nie stracił gola. - To solidna ekipa oparta przede wszystkich na byłych ligowcach pochodzących z Chojniczanki - mówi trener Wojciech Polakowski. - Zawodnicy tacy jak Damian Trzebiński, czy Krystian Stanios i Daniel Fabich doskonale wiedzą, co robi się z piłką - dodaje. W zespole Korala na drobne urazy narzekają Daniel Fabich oraz Marek Bianga. W Kołobrzegu zabraknie Kamila Bulwana (sprawy osobiste). Zastąpi go debiutant w kadrze I zespołu, Paweł Wegner.

Ciekawostką jest fakt, że w bramce Korala występuje Radosław Kuć. Ten 20-latek pochodzi z Człuchowa. Pierwsze kroki stawiał w człuchowskim Piaście, a jeszcze jako junior trafił do szkółki Arki Gdynia. Miał też epizod w pierwszym zespole. U Czesława Michniewicza był trzecim bramkarzem Arki, a dwa razy nawet usiadł na ławce rezerwowych w meczach ekstraklasy. Potem został wypożyczony do trzecioligowej Olimpii Elbląg, z którą wywalczył awans do drugiej ligi. Zarówno przed, jak i po awansie grał tam regularnie. Ostatni rok spędził w Młodej Arce. Był także bramkarze kadry narodowej juniorów, w której występował razem z Wojciechem Szczęsnym, golkiperem Arsenalu Londyn.

Mecze 4. kolejki:
Lechia II Gdańsk - Orkan Rumia
Dąb Dębno - Bałtyk Koszalin
Błękitni Stargard - Cartusia 1923 Kartuzy
Chemik Police - Drawa Drawsko Pom.
Kaszubia Kościerzyna - Gryf Słupsk
Pogoń Barlinek - Gryf Wejherowo
Gwardia Koszalin - Gryf Tczew (17.00)
Kotwica Kołobrzeg - Koral Dębnica (17.00)

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!