- Chyba powinniśmy rozgrywać wszystkie mecze na wyjazdach. Na obcych boiskach gramy znacznie lepiej niż u siebie. Mecze są na styku, zdobywamy punkty. W Gdyni byliśmy blisko jeszcze większej niespodzianki. Gdyby nie świetna interwencja bramkarza gospodarzy w 80. minucie mogliśmy pokusić się o komplet punktów - podsumował trener Astry, Robert Żolik.
Bałtyk Gdynia - Astra Ustronie Morskie 1:1 (0:1)
0:1 Bukowski (6. karny), 1:1 Rusinek (62. karny).
Żółte kartki: Ndao, Gralewski. Czerwona: Bukowski (90.).
Astra: Tkacz - Gralewski, Bukowski, Maciejewski, Skowyra (65. Szymański), Kocur, Ndao, Feter, Roszak (38. A. Sawicki), Pazdur (80. Mikołajczyk), Kupisz (85. W. Sawicki).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?