Losy spotkania rozstrzygnęły się w pierwszej połowie. W 17. minucie po dośrodkowaniu Daniela Wólkiewicza i zbyt krótkim wybiciu piłki przez bramkarza gości, celny strzał głową oddał Paweł Florkiewicz.
Wygraną koszalińskiej drużyny przypieczętował Adrian Rząsa. Gol skrzydłowego Bałtyku był rzadkiej urody. Po podaniu Wólkiewicza ze środka pola, Rząsa w pełnym biegu oddał celny strzał na bramkę gości.
W drugiej połowie bliski trzeciej bramki był Mateusz Bany. Po dośrodkowaniu z rożnego Wólkiewicza obrońca Bałtyku główkował z bliska w poprzeczkę.
- Mamy spokojniejsze święta, ale nasz cel cały czas jest daleko. Mieliśmy przed tym meczem swoje problemy, dużo ubytków kadrowych. Nie ma jednak co narzekać. Jest 2:0, zapisujemy 3 punkty i myślimy już o kolejnych meczach - powiedział po piątkowym meczu trener Bałtyku Koszalin, Wojciech Polakowski.
Bałtyk Koszalin - Bałtyk Gdynia 2:0 (2:0)
1:0 Florkiewicz (17.), 2:0 Rząsa (37.).
Bałtyk K.: Dulewicz - Rak, Bany, Krauze, Miklasiński, Rokicki, Florkiewicz, Rząsa (73. Kazimierowicz), Wólkiewicz (80. Romańczyk), Uelder Barbosa (63. Sawicki), Chyła (88. Czenko).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?