- Lech wyraźnie nam nie leży. Przez dwa lata, odkąd gra w IV lidze spotykaliśmy się z nim czterokrotnie. Trzy razy padł remis, a raz wygrał zespół z Czaplinka - powiedział trener zespołu z Manowa, Tomasz Chrupałła.
Jego podopieczni po raz drugi w tym sezonie podzielili się punktami z Lechem, nie wykorzystując szansy na odrobienie części strat do liderującego Energetyka Gryfino, który stracił punkty z Vinetą Wolin.
Lech Czaplinek - Leśnik Rossa Manowo 1:1 (1:1)
0:1 Rakowski (12.), 1:1 Suska (31.). Żółte kartki: P. Marczak, Kotwica, Chrupałła.
Lech: Jakus - Szymukowicz, Pietrzela, Woźniak, Jurewicz (72. Chmielewski), Ryba, Oleszkiewicz (72. Halamus), Nowik (46. Zynger), Resiak, Suska (85. M. Tomczak), T. Tomczak.
Leśnik: Kalkowski - Chrupałła, Krzywonos, Czaja, Załoga, A. Marczak (54. Kotwica), Opuchowicz (46. Gozdal), Rakowski, Kłączyński, Kupisz (64. Koziarski), Siemaszko (46. P. Marczak).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?