Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Szansa snajpera 

Jacek Wójcik [email protected]
Jacek Magdziński w tym sezonie zdobył 13 bramek dla Gwardii.
Jacek Magdziński w tym sezonie zdobył 13 bramek dla Gwardii. Jacek Wójcik
Jacek Magdziński z Gwardii Koszalin ma szansę grać u słynnego Terry Butchera. W minionym tygodniu przeszedł testy w Inverness.

Jak już informowaliśmy, napastnik Gwardii Koszalin Jacek Magdziński przebywał na kilkudniowych testach w klubie szkockiej ekstraklasy, Inverness Caledonian Thistle. To dziesiąta obecnie drużyna Clydesdale Bank Premier League. Jej trenerem jest słynny przed laty reprezentant Anglii (77 meczów w kadrze), Terry Butcher, zwany - nie tylko ze względu na nazwisko - Rzeźnikiem.

- Byłem na testach razem z kolegą z Chojniczanki Chojnice, Michałem Steinke, który gra na stoperze. Polecieliśmy do Szkocji w poniedziałek, a we wtorek wzięliśmy udział w meczu z udziałem samych testowanych zawodników. Obok naszej dwójki grali w nim m.in. Belgowie, Anglicy oraz piłkarze z Afryki.

Przyglądał się temu trener Butcher. Mecz był również nagrywany. Strzeliłem bramkę i myślę, że pokazałem się z dobrej strony - opowiada Magdziński, który miał okazję porozmawiać ze słynnym Anglikiem. - Rozmawiałem z Butcherem w szatni po meczu.

Mówił, że fajnie wypadliśmy, mimo że przyjechaliśmy z różnych lig. Trenera spotkaliśmy też z kolegą podczas zwiedzania Inverness. Poznał nas, co na pewno nie jest bez znaczenia. Było przecież 22 testowanych zawodników, a skojarzył nasze twarze.

Niespełna 26-letni wychowanek Promienia Kowalewo Pomorskie, który ma za sobą występy w I i II lidze (Flota Świnoujście, Chojniczanka, Zawisza Bydgoszcz), trafił na testy do Inverness dzięki Andrzejowi Grajewskiemu. - Skontaktował się ze swoim kolegą z Wysp, który działa tam jako menadżer piłkarski. Szukano zawodników do Inverness.

Polecił mnie, bo było zainteresowanie ze strony tego klubu polskimi piłkarzami. W 40-tysięcznym Inverness jest spore skupisko Polaków. Sprowadzając zawodników z Polski, klub chce ich zachęcić do przychodzenia na mecze. Polak ma być takim dodatkowym magnesem dla kibiców - wyjaśnia Magdziński.

W czerwcu Magdziński kończy licencjat i będzie mógł już swobodnie podjąć decyzje, co do dalszej kariery. Gra w Gwardii, z którą umowę ma do czerwca, ułatwiała mu łączenie nauki z występami na boisku. - Cieszę się, że jestem w Gwardii. Jest dobra atmosfera i super wyniki. Mam jednak ambicję by pograć wyżej, ale zobaczymy co z tego wyjdzie - mówi Magdziński.

Na razie do przejścia z III ligi polskiej do szkockiej ekstraklasy jest jeszcze daleko. - Czekam na sygnał z Inverness. Trener Butcher miał jeszcze przejrzeć płytę DVD z meczem i w tym tygodniu podjąć jakieś decyzje. Jeżeli klub będzie mną zainteresowany, to 24 czerwca udam się do Szkocji na dwutygodniowe przygotowania do nowego sezonu. Dopiero po tym obozie mają zapaść ostateczne decyzje - powiedział Magdziński.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!