Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna Towarzysko Kotwica Kołobrzeg - Zawisza Bydgoszcz 0:3 (0:0).

(wok)
Fot. stock

Na kołobrzeskim euroboisku piłkarze Kotwicy zmierzyli się w test-meczu z bydgoskim Zawiszą. Pojedynek toczył się pod dyktando jednego z najlepszych w drugiej ligi zespołów. - Nie dziwmy się temu. Zawisza idzie na awans. Dlatego ściągnęła kilku doświadczonych zawodników. A my? My chcieliśmy sprawdzić się na tle tak dobrego rywala. I do osiemdziesiątej minuty nasza gra wyglądała bardzo dobrze. O zwycięstwie zadecydowały względy motoryczne. My do walki przystąpiliśmy w czternastoosobowym składzie, zawisza do dyspozycji miała dwudziestu czterech zawodników - powiedział Maciej Kiszkiel, trener Kotwicy.
Kołobrzeżanie mieli w planach rozegranie jeszcze jednego wieczornego sparingu. Ich rywalem miała być jedenastka Lecha Rypin. Mecz z powodów trudnych warunków pogodowych został odwołany. Najprawdopodobniej zostanie on rozegrany w sobotę. Dużą szansę na grę w Kotwicy ma pochodzący z Estonii napastnik. - Dziś akurat nie zagrał on rewelacyjnie, ale chyba mnie do siebie już zdołał przekonać - stwierdził Walda.
Kotwica Kołobrzeg - Zawisza Bydgoszcz 0:3 (0:0)
Bramki dla Zawiszy zdobyli: Jacek Magdziński (82.), Maciej Dąbrowski (84.) i Marcus Vinicius da Silva (86.).
Kotwica: Bińkowski - Pawłowski, Bukowski, Rudziński, Żdanow, Wudarczyk, Dubiela, Frączczak, Kosakowski, Procner, Misztal. Na zmiany wchodzili: Struś, Urbańczyk, testowany zawodnik z Estonii.
Zawisza: Gajewski - Stefańczyk, Midzierski, Łukaszewski, Warczachowski - Dąbrowski - Podgórski, Szczepan, Rybski, Tarnowski - Sobczak. Grali także: Zapała - Maziarz, Lenartowski, Kozłowski - da Silva, Magdziński, Bojas, Szal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!