Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna - Zefir Wyszewo - Sława Sławno 2:4 (0:3)

Jacek Wójcik
Sława zrewanżowała się z nawiązką Zefirowi za jesienną porażkę u siebie 2:3. Po tej wygranej zespół ze Sławna jest już pewny utrzymania, a Zefir nadal musi o nie walczyć.

Goście prowadzili do przerwy 3:0, a dwa gole z rzutów karnych zdobył Piotr Ścisło. Po zmianie stron bramki dla gospodarzy zdobyli wprowadzeni w drugiej połowie na boisko ojciec i syn - Piotr i Kamil Pawluchowie. W końcówce meczu trafienie Adriana Chmielewicza przypieczętowało jednak wygraną przyjezdnych.

Zefir Wyszewo - Sława Sławno 2:4 (0:3)
0:1 Lachowicz (3.), 0:2 i 0:3 P. Ścisło (30. i 34. z karnych), 1:3 P. Pawluch (74.), 2:3 K. Pawluch (80.), 2:4 Chmielewicz (88.).

Zefir: Ludewicz - P. Józefowicz, Ślusarz, Nowak, M. Dudek (46. K. Pawluch), Stokowiecki, D. Józefowicz, Jarkiewicz, Błaszczyk (70. P. Pawluch), Mikita (46. D. Dudek), Lisaj.

Sława: Witkowski (75. Kadylak) - Wójcik, Szadkowski, Betkało, Marciniak, Putno, Banasik, Lachowicz (50. Serewiś), P. Ścisło (35. Chmielewicz), Kozdra (50. Kwiatkowski), D. Ścisło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!