Piłka ręczna. II liga: AZS UKW - Gwardia 36:37

Szczypiorniści koszalińskiej Gwardii sprawili nie lada niespodziankę i na wyjeździe ograli zespół wicelidera rozgrywek. Mecz był bardzo zaciętym, ale obfitującym w bramki widowiskiem. Oba zespoły zdobyły aż 73 gole, co jest rekordem obecnych rozgrywek. Do tej pory najwięcej goli padło w meczu AZS UKW Bydgoszcz z Sokołem Gdańsk 72 (38:34). Teraz goli było aż 73. - Nie pamiętam już, kiedy gwardziści zdobyli aż tyle bramek. To zdecydowanie najwyższa liczba naszych goli w tym sezonie - mówi Henryk Niski, kierownik klubu.

Początek pojedynku w Bydgoszczy nie ułożył się po myśli koszalinian. Bydgoszczanie grając dość twardo w defensywie zdołali odskoczyć gwardzistom na kilka trafień.

- Rozpoczęliśmy walkę z wiceliderem bardzo nerwowo. Nie potrafiliśmy skutecznie rozegrać szybkiego kontrataku. Za dużo było błędów technicznych i w efekcie po trzydziestu minutach przegrywaliśmy trzema bramkami - mówi Łukasz Marzec, grający trener Gwardii.

Po pierwszej części AZS UKW wygrywał z Gwardią 19:16. Po zmianie stron koszalinianie podjęli walkę. Już po niespełna dziesięciu minutach gry zdołali doprowadzić do remisu - po 21. W 48. minucie nasi szczypiorniści prowadzili już 28:24. Bydgoszczanie mimo usilnych zabiegów nie zdołali już w tym pojedynku odzyskać prowadzenia. Ostatecznie koszalinianie wygrali 37:36. Świetne spotkanie rozegrał grający trener koszalinian, Łukasz Marzec, który był równocześnie najlepszym strzelcem koszalinian. Zdobył aż 11 bramek. - To nie tak, że w pojedynkę można wygrać mecz piłki ręcznej. Moje trafienia to efekt gry całego zespołu. Na bramkę muszą pracować wszyscy. Tym razem to mnie przypadło częste wykańczanie wypracowanych przez kolegów akcji. Na dodatek trzeba też wiedzieć, że na zwycięstwo nie pracuje tylko siedmiu zawodników. To także "żyjąca" meczem ławka. Atmosfera walki, która na niej panuje, mobilizuje tych, którzy wychodzą do pełnej poświecenia walki. Tak było w Bydgoszczy i cieszę się, że udało nam się wygrać z jedną z najlepszych w lidze drużyn. Czy to był nasz najlepszy mecz tej rundy? Z pewnością nie. Straciliśmy przecież aż trzydzieści sześć bramek, a do kolegów mam sporo pretensji za skuteczność w pojedynkach jeden na jeden. Gdyby była ona nieco lepsza, obyłoby się bez nerwowej końcówki - dodał Marzec.

AZS UKW Bydgoszcz - Gwardia Koszalin 36:37 (19:16)

Skład
Gwardia: Żeromski, Bugaj - Stasiuk 5, Paszkowski, Chróścicki, Gibalski 6, Kiciński 7, Marzec 11, Stankiewicz, Goerig 6, Dziadyk, Jakutowicz 2, Kamiński, Nowicki.