Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarz w prokuraturze

(wok)
Działacze chcą, by koszalińskie boiska były wolne od chamstwa i przemocy, a na mecze mogli bezpiecznie przychodzić kibice całymi rodzinami.
Działacze chcą, by koszalińskie boiska były wolne od chamstwa i przemocy, a na mecze mogli bezpiecznie przychodzić kibice całymi rodzinami. Wojciech Kukliński
Bicie na boisku nie opłaca się. Ma o tym boleśnie się przekonać zawodnik Zawiszy Grzmiąca, który w minioną niedzielę zaatakował sędziego. Teraz czeka go spotkanie z prokuratorem.

Decyzję o powiadomieniu wymiaru sprawiedliwości o tym incydencie podjął zarząd Koszalińskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.
To nie jedyny przejaw walki władz związku z chuligaństwem na naszych boiskach. Zarząd zapoznał się także z relacjami dotyczącymi zachowań pseudokibiców gwardii Koszalin, Olimpu Złocieniec, Wielima Szczecinek oraz Mechanika Bobolice i zobowiązał Wydział Gry i Dyscypliny do bezwzględnego stosowania zapisów regulaminu PZPN. A ten stanowi, że w "przypadku nagannego zachowania kibiców klub podlega następującym karom: walkowera (3:0), zawieszenia lub pozbawienia licencji, karze pieniężnej lub zakazu rozgrywania spotkań na własnym obiekcie przez okres jednego roku albo bez udziału publiczności". Równocześnie zarząd zobowiązał obserwatorów, delegatów i sędziów do składania informacji o reakcjach klubu i porządkowych na wnoszenie na imprezy sportowe alkoholu, a następnie ich spożywanie. - Wypowiadamy wojnę chamstwu i pijaństwu - mówi wprost Tadeusz Małecki z OZPN Koszalin.
Zarząd podjął tak zdecydowane kroki między innymi dlatego, że to na jego biurko trafił protest klubu Leśnika Rossy Manowo. Władze tego rywalizującego z Gwardią Koszalin o wejście do IV ligi klubu oburzyły się na fakt, że gwardziści dwa mecze zamiast grać na wyjazdach rozegrali na własnym stadionie. - To prawda, że pojedynki z Błękitnymi Stary Jarosław i Żakami 94 Kołobrzeg odbyły się w Koszalinie - wyjaśnia Mirosław Skórka, trener gwardzistów. - W przypadku Żaków problemem nie byli jednak kibice, ale brak boiska. Błękitni z kolei, o ile wiem, nie uzyskali zgody policji na organizację spotkania z nami. To w tej rundzie jedyny taki przypadek - dodaje Skórka. - Oczywiście nie pochwalamy wszystkich takich jak choćby wejście naszego kibica na murawę boiska w Kretominie zachowań, ale w tym sezonie mamy do nich naprawdę mało uwag. Właśnie jadę na policję, by tłumaczyć się z tego, że na naszym meczu było zbyt mało porządkowych. Stadion Gwardii to najlepiej strzeżony obiekt sportowy w całym dawnym województwie koszalińskim, a policja cały czas ma do nas pretensje - kończy swoją wypowiedź gwardyjski szkoleniowiec.
Oczywiście zachowanie kibica Gwardii było naganne, ale tak na marginesie to okazał się on mistrzem... mobilizacji. Gwardia przegrywając 0:2 zdołała odwrócić losy meczu i wygrać go 3:2.
Sprawy zachowania się podczas meczów piłkarskich dotyczą niestety nie tylko drużyn seniorskich. Wiele do zrobienia w tym temacie jest także i podczas spotkań trampkarzy i młodzików. Podczas niedawnego meczu trampkarzy Gwardii z Kotwicą Kołobrzeg, trener kołobrzeżan obrzucał inwektywami swoich młodych zawodników. - Aż puchły mi uszy - mówi Marcin Szulc, trener gwardzistów. - Gdy zwróciłem temu panu uwagę, to odburknął, że tak trzeba, bo inaczej oni nie będą chcieli grać. A tak w ogóle to żebym się zamknął, bo on dłużej szkoli zespoły niż ja mam lat. Do słów uznanych powszechnie za wulgaryzmy dołączył... papieroska. Nie wiem co bardziej go zdenerwowało: gra jego zespołu, czy zwrócona przeze mnie uwaga, ale bez żadnego skrępowania zapalił sobie w obecności młodzieży i ich rodziców - dodaje Szulc.
Mamy nadzieję, że działacze pił-karskiej centrali znajdą dość sił i na to, by tego typu sytuacje nie miały miejsca na naszych boiskach. Trenerzy w końcu nie tylko szkolą, ale i wychowują młodzież.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!