W sobotę o godz. 10.06 między Białogardem a Podborskiem pociąg relacji Leszno - Kołobrzeg wjechał w obniżoną sieć i uszkodził pantograf. Pantograf to ten element pociągu, który styka się z szyną prądową i służący doprowadzeniu napięcia zasilającego.
Powodem nieszczęśliwego zdarzenia, były obniżone przewody sieci trakcyjnej. - Przyczyny obniżenia sieci zbada komisja. Prawdopodobnych powodów może być wiele - od przyczyn technicznych, przez porywisty wiatr, albo też działanie osób trzecich - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
W efekcie zdarzenia z Białogardu nie kursowały pociągi w kierunku Szczecinka. Dochodziło do dużych opóźnień - nawet do 300 minut. Jak poinformował nas dyżurny ruchu w Białogardzie, dwa pociągi dalekobieżne, relacji Kołobrzeg - Kraków i Gdynia - Katowice, zostały skierowane na objazdy.
Ruch został wznowiony dziśj o godz. 5.10. Niektóre pociągi notują jeszcze opóźnienia - na przykład skład TLK z Krynicy i Zakopanego do Gdyni Głównej był opóźniony o około 80 minut.
Podobny przypadek awarii miał miejsce również w sobotę na linii kolejowej między Warszawą przez Włochy do Pruszkowa. Tam dwa z czterech torów były wyłączone z ruchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?