Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Play-off: Gramy dalej! AZS - Prokom [kwarta po kwarcie]

Jacek Wójcik, [email protected]
Qyntel Woods (nr 24) i jego koledzy nie zatrzymali wczoraj Grady'ego Reynoldsa i pozostałych akademików. Dziś mamy nadzieję będzie podobnie. Zapraszamy na relację na redblog.gk24.pl.
Qyntel Woods (nr 24) i jego koledzy nie zatrzymali wczoraj Grady'ego Reynoldsa i pozostałych akademików. Dziś mamy nadzieję będzie podobnie. Zapraszamy na relację na redblog.gk24.pl. Jacek Wójcik
AZS Koszalin - Asseco Prokom Gdynia 83:78. Mocna obrona AZS zatrzymała w drugiej połowie ofensywę gdynian. Dziś czwarty mecz. Zapraszamy na relację ze spotkania na naszym blogu.

O godzinie 18 rozpocznie się czwarty mecz serii play-off AZS Koszalin - Asseco Prokom Gdynia: Relację kwarta po kwarcie możecie śledzić na: redblog.gk24.pl: Play-off: AZS Koszalin - Asseco Prokom (mecz nr 4).

Historia lubi się powtarzać. Trzy lata temu AZS wrócił z Trójmiasta po dwóch porażkach i w trzecim meczu play--off pokonał mistrzów kraju. Wczoraj powtórzył tamto osiągnięcie i po raz drugi w ekstraklasie pokonał ekipę Tomasa Pacesasa 83:78. Dziś o godz. 18.00 akademicy staną przed szansą napisania nowej historii - doprowadzenia do piątego meczu z Asseco Prokomem (bilety na to spotkanie dostępne będą od godz. 9.30 w Biurze Turysta przy ul. Andersa 2).

Po dwóch dotkliwych porażkach w Gdynia trudno było wierzyć w pozostanie AZS w play-off. Początek meczu wskazywał na to, że Prokom chce załatwić sprawę już we wtorek i rozpocząć przygotowania do półfinału. Gdynianie grali szybko i skutecznie. Po 4. min było 12:3 na ich korzyść, a na trybunach hali Gwardii zapadła krępująca cisza. AZS przebudził się za sprawą Reese. Amerykański skrzydłowy zdobył kilka punktów, a później zespół dodatkowo pobudził Frazier. Faulowany przez Szczotkę skoczył do rywala. Na moment między zawodnikami zaiskrzyło, a później bojowa atmosfera przeniosła się na cały koszaliński zespół. W 6. min był pierwszy remis 12:12 i Pacesas poprosił o time out. Trójka Milicicia dała w 7. min pierwsze prowadzenie akademikom (15:14). Kapitan AZS popisał się też boiskowym cwaniactwem w ostatnich sekundach, gdy przy wznowieniu odbił piłkę od rywala, a następnie posłał ją do kosza. Kwartę wygrali minimalnie goście (23:22), ale AZS wrócił na prowadzenie już po pierwszej akcji drugiej kwarty i trójce Fraziera. Do samego jej końca żaden z zespołów nie mógł uzyskać większej przewagi. Skończyło się 46:43 dla rywali, ale gracze AZS pokazali, że zamierzają powalczyć o coś więcej niż honorowe pożegnanie z play-off.

Druga połowa rozpoczęła się od 5 pkt gości (43:51), ale koszalinianie odpowiedzieli serią 6:0. I tak wyglądała praktycznie cała 3. kwarta. Co ważne, z minuty na minutę coraz lepiej funkcjonowała obrona AZS. Dobrą zmianę dał Bogavac. Kilka razy zatrzymał rywali na bronionej tablicy, a na koniec kwarty trafił dwie trójki i AZS na ostatnią regulaminową przerwę schodził przy prowadzeniu 65:63. Czwarta kwarta rozpoczęła się od punktów dobrze dysponowanego Śniega. Nadal była też twarda obrona. Niestety, również dwie łatwe straty. W efekcie w 36. min Prokom doprowadził do remisu. W dodatku po 4 faule na koncie mieli obaj podkoszowi AZS, Reese i Reynolds.

W krytycznym momencie akcją 2+1 popisał się Śnieg. W dodatku za chwilę na 77:72 podwyższył pozytywnie prezentujący się wczoraj Bartosz. Zmuszeni do pogoni gdynianie grali coraz bardziej niedokładnie. Z czystej pozycji z dystansu spudłował Szubarga. Nie trafiali jego partnerzy. Gorąco zrobiło się jeszcze na ok. 40 s przed końcem, gdy goście doszli na 2 pkt. Faulowany Śnieg trafił jednego osobistego. Drugiego spudłował, ale zebrał Reese! Po kolejnym faulu APG, Frazier ustalił wynik z osobistych, a kibice mogli rozpocząć swoją fiestę.

AZS Koszalin - Asseco Prokom Gdynia 83:78 (22:23, 21:23, 22:17, 18:15)
AZS:
Reese 20 (3 str.), Frazier 16 (3x3, 4 zb., 3 str.), Milicić 10 (2x3, 3 zb., 8 as.), Reynolds 10 (7 zb., 2 bl.), Śnieg 8 (3 zb., 6 as.) - Bogavac 13 (2x3, 6 zb., 3 str.), Bartosz 6.

Prokom: Ewing 20 (1x3, 4 as., 3 prze.), Varda 12, Szczotka 6 (6 zb.), Eldridge 5 (1x3, 4 zb., 4 as., 3 prze., 4 str.), Witka 4 (4 zb.) - Burrell 10, Widenow 8, Hrycaniuk 6 (3 zb.), Szubarga 5 (1x3, 3 zb., 5 as.), Woods 2, Adams 0, Frasunkiewicz 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo