Spotkanie z rywalami zza miedzy Akademicy przegrali 80:83. W dużym stopniu na własne życzenie. - Zabrakło koncentracji przez pełne 40 minut, zwłaszcza w końcówce - zauważa Darrell Harris.
Do postawy środkowego AZS nie można mieć jednak pretensji, gdyż całkowicie zdominował faworyzowanych podkoszowych ze Słupska. Cios - a raczej ciosy, systematycznie rozdawane przez całe spotkanie - przyszły za to ze strony tamtejszego rozgrywającego. W rozmowie z nami Jerel Blassingame unika jednak przypisywania sobie ojcostwa ostatecznego sukcesu. - To jest gra zespołowa i najważniejsza jest drużyna - mówi skromnie.
- Sam trener przed spotkaniem zwracał uwagę, że Blassingame będzie największym zagrożeniem, ale recepty na niego i tak nie znaleźliśmy - przyznaje Tomasz Jarosz, prezes zarządu stowarzyszenia KSK „Nasz AZS”, który jest głównym gościem naszego magazynu.
Rozmawiamy z nim o postawie zespołu, nadziejach na obecny sezon, zaufaniu do nowego zarządu, a także o wznowionej, a na pewno wzmożonej aktywności zinstytucjonalizowanych fanów. Zapraszamy do oglądania.
Popularne na gk24:
- Śmiertelny wypadek koło Złocieńca. Trzy osoby nie żyją [zdjęcia]
- Niemiecka Pantera pod ziemią
- Dramat w Komendzie Powiatowej w Drawsku Pomorskim
- Mikromusic zagra w Filharmonii Koszalińskiej
- Miasta w regionie. Kiedy otrzymały prawa miejskie? [QUIZ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?