W Koszalinie, gdzie nabór jest prowadzony drogą elektroniczną, na absolwentów gimnazjów czeka 1.750 miejsc. Teoretycznie wystarczy ich dla wszystkich, w praktyce nie każdy dostanie się do wymarzonej szkoły, czy klasy.
W tej stawce liczą się punkty za egzaminy gimnazjalne, oceny na świadectwie oraz dodatkowe kryteria. Maksymalnie kandydat mógł zdobyć 200 punktów. Aby dostać się do któregokolwiek z koszalińskich ogólniaków, trzeba mieć minimum 100 punktów.
Największe oblężenie przeżywa I LO Stanisława Dubois, gdzie wpłynęło o 150 podań więcej, niż jest miejsc. - Najbardziej popularne okazały się klasy biologiczno - chemiczna, gdzie dostali się najlepsi uczniowie, którzy zdobyli minimum 154 punkty, matematyczno - informatyczna z minimum 152 punktów, i humanistyczno - prawna z minimum 140 punktów - mówi Rafał Janus, dyrektor I LO.
_________________________________________________________________
Dlaczego mniej tłoczno jest w popularnym V LO im. Stanisława Lema przy ul. Jedności? Ile trzeba mieć punktów, by dostać się do techników? Dlaczego Zespół Szkół nr 7, czyli koszalińska "budowlanka", utworzyła dodatkową klasę szkoły zasadniczej? O tym czytaj w piątek 1 lipca w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?