Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po meczu AZS - Asseco. Magazyn koszykarski [wideo]

Rafał Wolny
- Powiedziałem chłopakom, żeby rzucali, kiedy mają pozycję. Koszykówka to prosta gra i nie ma sensu jej komplikować - zdradza receptę na pierwsze od ponad miesiąca zwycięstwo Kamil Sadowski, nowy trener Akademików. Rozmawiamy także z Piotrami: Szczotką oraz Dąbrowskim.
- Powiedziałem chłopakom, żeby rzucali, kiedy mają pozycję. Koszykówka to prosta gra i nie ma sensu jej komplikować - zdradza receptę na pierwsze od ponad miesiąca zwycięstwo Kamil Sadowski, nowy trener Akademików. Rozmawiamy także z Piotrami: Szczotką oraz Dąbrowskim. Jacek Wójcik
- Powiedziałem chłopakom, żeby rzucali, kiedy mają pozycję. Koszykówka to prosta gra i nie ma sensu jej komplikować - zdradza receptę na pierwsze od ponad miesiąca zwycięstwo Kamil Sadowski, nowy trener Akademików. Rozmawiamy także z Piotrami: Szczotką oraz Dąbrowskim.

W minioną sobotę AZS Koszalin przełamał serię czterech porażek z rzędu, pokonując Asseco Gdynia 83:65. - Ta porażka może nam skomplikować walkę o play-off - przyznaje Piotr Szczotka, kapitan przyjezdnych, który jednak nie potrafi podać przyczyn słabszej dyspozycji swojego zespołu.

- Tak właśnie gramy na treningach i w końcu udało się to w meczu - mówi z kolei Piotr Dąbrowski, obrońca Akademików. - Trener powiedział nam, żebyśmy nie bali się rzucać, więc to robiliśmy.

Zdaniem zawodnika, AZS Koszalin wciąż walczy o awans do najlepszej ósemki. Ostrożniejszy w deklaracjach jest Kamil Sadowski, nowy pierwszy trener zespołu. - Walczymy o zwycięstwo w każdym kolejnym spotkaniu - podkreśla niespełna 25-latek, który nie wyklucza, że na lepszą postawę Akademików mogło mieć wpływ odejście dotychczasowego lidera, Patrika Audy: - Pod jego nieobecność pozostali gracze poczuli większą odpowiedzialność za wynik i pokazali, że także potrafią grać w koszykówkę.

Szkoleniowiec chętnie dzieli się także pomysłami nie tylko na spotkanie z Asseco, ale i ogólną grę zespołu. Zdradza chociażby swoje oczekiwania wobec Adama Pechacka czy receptę na "odblokowanie" Camerona Gliddona. - Od początku widziałem w tej drużynie potencjał, tylko po prostu czegoś brakowało - zauważa.
Nie chce jednak wchodzić w szczegóły, przypominając, że sam tworzył sztab trenerski z Davidem Dedkiem i odpowiedzialność za słabe wyniki spada także na niego.

Szkoleniowca pytamy również m.in. o cierpliwość wobec Stefhona Hannah oraz plany na trenerską przyszłość.

Zapraszamy do oglądania.

AZS Koszalin - Asseco Gdynia 83:65 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!